Faza grupowa Mistrzostw Europy 2020 zakończyła się w czwartek. Znamy już wszystkie drużyny, które zagrają w 1/8 finału. Nie obyło się bez spektakularnych bramek, pięknych akcji czy wyników, które zaskoczyły całą piłkarską Europę. Spoglądając na wyniki poszczególnych meczów fazy grupowej, zauważyć można, że wykrystalizować mogła się już swego rodzaju grupa faworytów tego turnieju.
Coraz mniej niewiadomych na Mistrzostwach Europy
Do tej grupy z pewnością zaliczyć możemy reprezentację Włoch. Obstawianie meczów Italii staje się coraz bardziej popularne, a to dlatego, że Azzurri wygrali swoją grupę z kompletem punktów, pokonując kolejno: Turcję (3:0), Szwajcarię (3:0) i Walię (1:0). Ciekawostką jest to, że selekcjoner reprezentacji Włoch - Roberto Mancini w trzech meczach fazy grupowej Euro 2020 skorzystał z usług wszystkich zawodników, pomijając jedynie trzeciego bramkarza. Świadczyć to może przede wszystkim o niesamowitej sile drużyny i szerokiej kadrze. Wraz z trwaniem turnieju może okazać się to niezwykle pomocne w kontekście ewentualnych kontuzji czy wyeksploatowania organizmów piłkarzy ciężkimi spotkaniami. Reprezentacja Włoch zajmuje obecnie 7 miejsce w rankingu FIFA, ale wiele wskazuje na to, że po tym turnieju ich pozycja może wzrosnąć. Co prawda będzie to już faza turniejowa EURO 2020 i żadna z drużyn, które się w niej znalazły, nie są przypadkowe, ale na Włochów trafiła teoretycznie jedna ze słabszych reprezentacji w 1/8 finału - Austria. Mecz ten będzie 36 spotkaniem pomiędzy tymi dwoma zespołami. Do tej pory 16-krotnie triumfowali Włosi, 11-krotnie Austriacy, a 8-krotnie padł wynik remisowy. W obecnej chwili zdecydowanym faworytem jest zespół Azzurri. Początek spotkania w sobotę, 26.06 o godzinie 21:00 na Wembley w Londynie.
Kolejną drużyną, która zakończyła rozgrywki grupowe z kompletem punktów, i która w oczach wielu dziennikarzy może bić się o najwyższe laury, jest reprezentacja Belgii. Czerwone diabły odprawiły w grupie B kolejno Rosjan (3:0), Duńczyków (2:1) oraz Finów (2:0). Na razie formą strzelecką błyszczy snajper Interu Mediolan- Romelu Lukaku. Na właściwe tory wraca Kevin de Bruyne, który nie grał od pierwszych minut tych mistrzostw. Liderzy rankingu FIFA w swojej parze zmierzą się z obrońcami tytułu- Portugalią. Naszym zdaniem Belgowie są faworytem, ponieważ prezentują bardziej stabilny futbol- Portugalczycy na tych mistrzostwach grają w kratkę. W historii oba zespoły zmierzyły się ze sobą 18-krotnie. W 5 spotkaniach triumfowali Belgowie, 7 razy mecz zakończył się remisem, a 6-krotnie wygrywali Portugalczycy. Spotkanie zaplanowano na niedzielę, 27.06 o godzinie 21:00 na Estadio La Cartuja w Sewilli.
Co prawda wymienione zostały tylko dwie reprezentacje. Śmiało zaryzykować można stwierdzenie, że do 1/8 finału trafiły takie reprezentacje, których zawodnicy mogą wygrać z każdym. Wszystkie te drużyny mają za sobą ciekawe mecze w fazie grupowej i teraz wielkim atutem może być to, kto zachował więcej sił (lub kto posiada szerszą ławkę rezerwowych) na decydującą fazę rozgrywek.
[artykuł partnerski]
