Po przerwie spowodowanej pandemią na wody wrócili wędkarze z koła PZW nr 2 w Słubicach. Nie był to jednak powrót do końca udany. I tura spinningowych mistrzostw koła nie przyniosła rozstrzygnięcia, ponieważ… nikt nie złowił wymiarowej ryby.
Impreza odbyła się 16 maja na jeziorze Grzybno niedaleko Ośna Lubuskiego. I to właśnie wybór akwenu był „języczkiem u wagi” tych zawodów.
- Po sześciu godzinach, bo tyle trwała rywalizacja, żaden z uczestników, a było ich łącznie 19, w tym dwie panie, nie złowił wymiarowej ryby, a tym samym nie został wyłoniony zwycięzca – relacjonuje Bogdan Hryniewcz z koła.
Następna tura mistrzostw zaplanowana jest już na rzece Odrze. - Zawodnicy zgodnie oświadczyli, że nie chcą następnej tury na jeziorze, ponieważ sytuacja, gdzie nikt nie złowił ryby, może się powtórzyć – dodaje B. Hryniewicz.
Termin II tury wstępnie wyznaczono na 13 czerwca, ale wszystko zależy od stanu wody w Odrze. W razie problemów zawody zostaną przesunięte na inny termin.