Ponad 200 osób walczyło w Otwartych Mistrzostwach Słubic w lekkiej atletyce. Na stadionie przy ul. Sportowej padło wiele wartościowych wyników, także tych z krajowej czołówki.  Rywalizację obserwowaliśmy z naszym obiektywem.

Zgodnie z przewidywaniami organizatorów, impreza przyciągnęła wielu uczestników nie tylko ze Słubic i okolicy. – Przyjechały do nas również kilkudziesięcioosobowe grupy z Gorzowa i Gubina – przekazał naszej redakcji Ryszard Chustecki, dyrektor Słubickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji oraz prezes LKS Lubusz Słubice, który osobiście „nadzorował” przebieg imprezy.

Wiceprezes zadowolony

Na stadionie pojawił się także wiceprezes Lubuskiego Związku Lekkiej Atletyki Andrzej Szczesny, który był sędzią głównym zawodów. Nie krył zadowolenia z tego jak obiekt był przygotowany do rywalizacji i poziomu sportowego, jaki zobaczył. – To dowód na to, że w naszym województwie nie brakuje młodych talentów. Docenić też trzeba pracę trenerów. To dobry prognostyk na przyszłe lata – mówił.

I to właśnie wspomniane młode talenty pokazały się z zaskakująco dobrej strony. Na bieżni, skoczni i rzutni rywalizowało ponad 200 osób z kategorii wiekowych od U10 do U16. – W kilku konkurencjach padły najlepsze lub czołowe wyniki w kraju. Autorami większości z nich byli młodzi lekkoatleci ze Słubic - cieszył się prowadzący zawody Piotr Kiedrowicz, trener Słubickiej Akademii Biegowej.

Nasi w krajowej czołówce

Warto przyjrzeć się bliżej tym rezultatom. Zaimponowała 9-letnia Malwina Haściło, która poprawiła należący do niej najlepszy wynik w kraju na 600 m z czasem 2:03,80. Daleko skakały w dal jej rówieśniczki Amelia Marciniak i Lidia Tyczyńska (odpowiednio 3,52 i 3,42). Ich wyniki to także krajowa czołówka w U10.

Klasą samą dla siebie była Klarysa Baca Chomicz (U12), która w samotnym biegu uzyskała 49,82 na 300 m. To pierwsza zawodniczka w historii Słubic, która pokonała ten dystans poniżej 50 sekund (to aktualnie piąty wynik w tabelach PZLA).

Dobrze spisali się też chłopcy. Błażej Rudnik przebiegł 60 m w czasie 7,87, co dało mu nie tylko zwycięstwo, ale i drugi wynik w kraju w kategorii U14. Talentem błysnął 10-letni Brajan Pelc, który na 600 metrów zanotował 2:00,84 (12 wynik w kraju).

Bieg pod patronatem

Ozdobą zawodów był specjalny bieg na 1000 m, nad którym patronat objęła Agata Kiedrowicz, była lekkoatletka Lubusza Słubice, wielokrotna rekordzistka i mistrzyni Polski na tym dystansie, uczestniczka finałów mistrzostw świata i Europy w kategoriach juniorskich.

Po pasjonującym finiszu rywalizację wygrała Wiktoria Smolarczyk (U14) z czasem 3:30,43, ale tuż za jej plecami były o 2 lata młodsze Iga Mizerska (3:30,47) i Zuzanna Smolińska (3:30,68). Ich rezultaty to obecnie dwa najlepsze wyniki w Polsce kategorii U12. Wspomniana A. Kiedrowicz w ich wieku biegała o… 13 sekund wolniej. Wśród chłopców zwyciężył Mateusz Choina (U14), który po ambitnym (i samotnym) biegu uzyskał 3:20.21.

ZOBACZ KOMPLET WYNIKÓW

Kilkadziesiąt życiówek

Jak można podsumować takie zawody? – Ich poziom, a szczególnie ilość znakomitych wyników, nawet nas zaskoczyła – powiedział na zakończenie R. Chustecki. - Nasi podopieczni ustanowili wczoraj ponad pięćdziesiąt rekordów życiowych, z czego mam ogromną satysfakcję. Widać efekty pracy szkoleniowej – podsumował.

Będą kolejne starty

To jeszcze nie koniec lekkoatletycznego sezonu. Cały czas trwa intensywna „kampania wrześniowa”, czyli rozgrywane w każdy weekend mistrzostwa Polski (w różnych kategoriach wiekowych), które odbywają się w różnych częściach naszego kraju.

A w samych Słubicach czekają nas jeszcze Mistrzostwa Euroregionu połączone z Mistrzostwami Województwa LZS (2 października) oraz finał Lubuskiej Olimpiady Młodzieży (8 października).

Galeria zdjęć

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.