Impreza odbyła się w ostatni weekend kwietnia na kortach Gdańskiej Akademii Tenisowej. Utalentowana lubuszanka mogła zagrać w barwach klubu z Poznania ze względu na regulaminowy zapis o możliwości udziału jednego zawodnika niestowarzyszonego lub z innego klubu.
- Córka wybrała propozycję Parku Tenisowego Olimpia Poznań, w którym trenuje na co dzień pod okiem doświadczonego trenera Marcina Pagóra. Jest on jednocześnie opiekunem drużyny – opowiada Daniel Podhajecki, tata Dominiki.
Pierwszego dnia Dominika i jej koleżanki (Zuzanna Pawlikowska, Wiktoria Kuczyńska i Julia Wartecka) pewnie pokonały BKT Advantage Bielsko-Biała B 6:0, nie tracąc przy tym ani seta. Podobnie było dzień później. Tym razem rywalem była drużyna Klubu Tenisowego GAT 2 Gdańsk. Tu także poznanianki wygrały w stosunku 6:0. W obu pojedynkach Dominatorka zaliczyła po dwa zwycięstwa – w singlu i deblu.
Najwięcej emocji przyniósł ostatni, trzeci dzień eliminacji, gdy dziewczęta z Olimpii miały za rywalki tenisistki z TS IDEA SPORT Toruń. Zgodnie przewidywaniami był to niezwykle zacięty pojedynek. Po grach deblowych był remis 1:1, podobnie jak po dwóch kolejnych grach singlowych.
- Przy stanie pojedynku 2:2 do rywalizacji przystąpiła Dominika. Wiadomo było, że jeśli najmłodsza zawodniczka w drużynie poznańskiej wygra swój mecz w stosunku 2:0, a jej koleżanka przegra nawet w 2 setach, to całe spotkanie wygra ekipa z Poznania, zajmując jednocześnie pierwsze miejsce w grupie eliminacyjnej. I tak też się stało! Zadecydował wcześniej wygrany set w grze podwójnej – relacjonuje D. Podhajecki.
Korty w Gdańsku po raz kolejny okazały się szczęśliwe dla Dominiki Podhajeckiej. Rok temu wywalczyła tu, wtedy jeszcze w barwach KT GAT Gdańsk, srebrny medal Drużynowych Mistrzostw Polski Skrzatek (do lat 12). Tym razem Dominika i jej koleżanki wywalczyły pierwsze miejsce w grupie eliminacyjnej i przepustkę do finałów DMP młodziczek.
