Dominika Podhajecka w pięknym stylu wygrała pierwszy w tym sezonie turniej - LTTC Rot Weiss Kids CUP. Zawody były silnie obsadzone, ale „Dominatorka” walczyła z całych sił i w drodze po zwycięstwo straciła tylko 6 gemów.
LTTC Rot Weiss Kids CUP to turniej klasyfikacyjny do lat 12 zaliczany do rankingu Deutscher Tennis Bund (Niemieckiego Związku Tenisowego). Został rozegrany na kortach Rot-Weiss Berlin, który jest jednym z największych i najstarszych klubów tenisowych świata. Jego hala tenisowa liczy aż 10 kortów.
W tym prestiżowym miejscu świetnie spisała się Dominika Podhajecka, która sięgnęła po zwycięstwo. Podopieczna trenerów Daniela Podhajeckiego i Marcina Pagóra jak burza przeszła pierwsze trzy rundy. W pokonanym polu zostały: Alica Lenz (6:0, 6:0), Koffi Zora Moaye (6:0, 6:2) oraz Sofia Topel (6:1, 6:0). W finałowej potyczce zawodniczka GKT Smecz Górzyca walczyła z faworytką zawodów Anną Persike (Grunewald Tennis-Club) rozstawioną z nr 1, która również nie miała problemów z dotarciem do ostatecznej fazy turnieju, tracąc po drodze tylko 3 gemy.
- To był zdecydowanie najtrudniejszy mecz. Dominika, podobnie jak i całym turnieju, walczyła nie tylko z rywalkami, ale również z osłabieniem i bólem brzucha. Była jednak tak zdeterminowana i pozytywnie nastawiona, że nie przeszkodziło jej to w fantastycznej grze – opowiada D. Podhajecki.
Reprezentanta Polski zwyciężyła z wynikiem 6:0,6:3, ale, jak tłumaczy trener, wynik ten nie oddaje do końca przebiegu meczu. Był on bardzo zacięty - Dominika musiała walczyć o każdą piłkę i każdego gema przeciwko regularnej i ofensywnie grającej tenisistce z Niemiec. I udało się!
Co zdecydowało o tak dużym sukcesie w tych zawodach? – Na pewno ogromna wola walki Dominiki. W ocenie kibiców nasza reprezentantka górowała też wyszkoleniem technicznym i motoryką – wyjaśnia D. Podhajecki. Wg ojca Dominika, na obecną formę jego córki spory wpływ miał nowy program treningowy, w tym praca drugiego trenera M. Pagóry.
Co czeka młoda sportsmenkę w nadchodzącym sezonie? Jak wyjaśnia D. Podhajecki, plan startowy nie został jeszcze ostatecznie ustalony i uzależniony jest od warunków w jakich będzie mogła trenować. A możliwości startów naszej tenisowej nadziei w turniejach cyklu Tenis Europe są uzależnione od wsparcia sponsorów.
Dlatego zarząd stowarzyszenia GKT Smecz Górzyca zwraca się z prośbą o współpracę i wsparcie klubu w rozwoju nie tylko Dominiki Podhajeckiej, ale wiele młodziutkich, utalentowanych sportowców ze Słubic, Kostrzyna, Rzepina, Górzycy, Ośna i Słońska, którzy niebawem mogą pójść w jej ślady.
Gratulujemy Dominice, jej trenerom i życzymy dalszych sukcesów!