Trwa triumfalny marsz Polonii Słubice w stronę IV ligi. Kolejne trzy punkty do dorobku „Dumy pogranicza” wpadły po wygranym 3:0 meczu wyjazdowym z Toromą Torzym. A za tydzień arcyciekawy i prestiżowy mecz u siebie z Orłem Międzyrzecz.
Spotkanie lidera klasy okręgowej z drużyną, która broni się przed spadkiem, odbyło się 19 maja w Torzymiu. O relacje z jego przebiegu poprosiliśmy, jak po każdej ligowej kolejce, Radosława Kamińskiego z Polonii Słubice.
3:0 zakończyło się rewanżowe spotkanie w meczu wyjazdowym z Toromą. Nie było to porywające widowisko, ponieważ gospodarze mieli problem ze złożeniem drużyny i na murawę wyszli tylko w dziesięciu. Ciężko się gra z rywalem, który całą drużyną stoi w polu karnym i się tylko broni. Większość spotkania przewagi jaką mieliśmy nie potrafiliśmy zamienić na bramkę. Takie rozwiązania znaleźli Rafał Gronostaj w pierwszej części spotkania oraz Łukasz Tabaka w 70 minucie i Roman Bartosz pod koniec meczu. Nasza gra i styl nie przypominał wcześniejszych spotkań z rywalami wyżej notowanymi, ale 3 pkt wpadają na nasze konto.
Toroma Torzym – Polonia Słubice 0:3
Skład Polonii: Gabriel Kodzis - Ihor Myrko, Norbert Pawłowicz, Przemysław Sadowski, Mariusz Guraj (73' Radosław Kamiński), Eligiusz Krzeptowski, Rafał Gronostaj (65' Dominik Grabowski), Hayato Kuramoto (46' Roman Bartosz), Przemysław Begier, Igor Kurkowski, Łukasz Tabaka (85' Tomasz Frąckowiak).
---
Słubiczanie są pewnym liderem klasy okręgowej i nad drugim w tabeli Spartakiem Deszczno mają 11 pkt przewagi. Do końca rozgrywek zostały jeszcze 4 kolejki. Polonia może zapewnić sobie tytuł mistrzowski już w najbliższy weekend. 26 maja do Słubic przyjedzie Orzeł Międzyrzecz, do niedawna najgroźniejszy rywal Polonii i jedna z dwóch drużyn, które w tym sezonie pokonały nasz zespół. Początek meczu o godz. 17. Zapraszamy do kibicowania!