Tym samym nie udał się prezent dla trenera Przemysława Majchrzaka, który kilka dni temu obchodził urodziny. Szkoleniowiec z tej okazji otrzymał od drużyny pamiątkową koszulkę i życzenia, do których przyłącza się także nasza redakcja. A o tym jak wyglądał przebieg spotkania pisze nasz korespondent Łukasz Najder. Zapraszamy.
Jeszcze przed spotkaniem, że składu wypadł Norbert Polowczyk, który podczas rozgrzewki doznał urazu kolana. Dodając do tego brak chorego Bartka Tomkowa, okazało się, że nasza defensywa jest poważnie osłabiona. Trener musiał więc cofnąć Przemysława Piaseckiego do linii obrony. Mecz rozpoczął się zgodnie z planem, bo bramkę dla SKP zdobył Patryk Krasiński, chwilę później był jednak remis, gdy błąd naszej obrony wykorzystał były zawodnik SKP - Piotr Mroziński. Chwilę później SKP mogło ponownie prowadzić, ale Damian Dobrzyński trafił w słupek. Goście grali agresywnie, a przy błędach naszej obrony co chwilę było gorąco pod bramką słubiczan. Zorza próbowała zdobyć bramkę, a tymczasem na środku boiska piłkę przejął Łukasz Najder, podał prostopadle do Krasińskiego, a ten pokonał bramkarza drugi raz w tym meczu.
Goście ponownie wyrównali stan spotkania dzięki Mrozińskiemu. Nasz zespół miał jeszcze jedną okazję, jednak z rzutu wolnego Dobrzyński trafił w poprzeczkę. A goście? Wykorzystali dwie szanse, z których padły bramki. Najpierw pomocnik Zorzy wykorzystał sytuacje sam na sam, a w doliczonym czasie gry I połowy spotkania klasycznego hat-tricka zdobył Mroziński. W drugiej połowie nasz zespół probował gonić wynik, jednak gra nie układała się i zabrakło skuteczności pod bramką rywala. Zorza próbowała grać z kontry i tak właśnie jedna z nich przyniosła im piąta bramkę, a gospodarzom pierwszą porażkę na wiosnę.
SKP Słubice – Zorza Kowalów 2:5 (2:4)
Skład: Bartek Kuźmicz, Łukasz Najder, Przemek Piasecki, Damian Szydło, Daniel Filajecki, Czesław Biesiada (85' Marcin Śmielewicz), Damian Dobrzyński (70' Mateusz Zachariasz), Dawid Rękawiecki (46' Kamil Ceranowicz), Robert Rommel (60' Dawid Baranowski), Dominik Gabrysz, Patryk Krasiński. Bramki dla SKP: Krasiński (5', 17').
---
Porażka zepchnęła nasza drużynę na 3 miejsce w tabeli A klasy. Po 19 kolejkach biało-niebiescy mają 38 punktów, o dwa oczka mniej niż Juwenia Boczów, a niekwestionowanym liderem jest Pogoń Skwierzyna, która zgromadziła już 55 punktów.
Kolejna szansa na powiększenie punktowego dorobku już 6 maja o godz. 14, tym razem na wyjeździe. SKP Słubice zagra z Lubniewiczanką Lubniewice. Jesienią padł remis 1:1.
