Decydujący turniej odbył się w dniach 27-29 kwietnia w Gnieźnie. Do rywalizacji pod egidą Związku Piłki Ręcznej w Polsce stanęły MKS PR Gniezno (gospodynie), MKS Kusy I Szczecin, UKS Vambresia Worwo Wąbrzeźno i oczywiście nasz zespół.
W pierwszym pojedynku słubiczanki zmierzyły się z rówieśniczkami ze Szczecina. Przeciwniczki rozpoczęły z dużym animuszem i szybko wypracowały sobie kilkubramkową przewagę. W kolejnych minutach pewnie ją utrzymywały, nie pozwalając naszym dziewczętom na złapanie bramkowego kontaktu. Ostatecznie „Kusy” wygrał 32:26 (15:9).
Dzień później podopieczne trenera Jerzego Grabowskiego zagrały z faworyzowaną ekipą z Wąbrzeźna. Tu należy je pochwalić za świetny początek i wyrównaną grę. Niestety rywalki jeszcze przed przerwą wyszły na prowadzenie, którego nie oddały już do końca spotkania. Po końcowym gwizdku na tablicy widniał wynik 25:20 (12:9).
Ostatni akcent turnieju to pojedynek UKS Jedynka Słubice z drużyną gospodyń. I znowu nasze szczypiornistki miały udany pierwszy kwadrans, który toczył się pod ich dyktando. Jednak potem to zespół z Gniezna rozdawał karty. Szybko zaliczał kolejne trafienia, dzięki czemu wypracował sobie znaczną przewagę. Mecz zakończył się rezultatem 34:15 (17:11).
Warto podkreślić, że w trakcie trzydniowych zmagań słubiczanki nie były same. Na każdym meczu miały wsparcie swoich niezawodnych kibiców - rodziców, bliskich i przyjaciół, których spora grupa udała się do Gniezna.
Ostateczna klasyfikacja
- MKS PR I Gniezno
- UKS Vambresia Worwo I Wąbrzeźno
- MKS Kusy I Szczecin
- UKS Jedynka Słubice
A jak udział w turnieju ocenił trener UKS-u Jerzy Grabowski?
- Rok temu również skończyliśmy na 1/16, ale uważam, że tym razem wypadliśmy znacznie lepiej. Dziewczęta potrafiły długimi fragmentami nawiązać wyrównaną walkę. Warto zaznaczyć, że przeciwko sobie mieliśmy kluby sportowe z dużymi tradycjami i bardzo rozwiniętym systemem szkolenia. Do nich nam jeszcze trochę brakuje, co widać było na tablicy wyników. Ale dziękuję naszym całej drużynie za walkę i zaangażowanie. Próbowaliśmy, staraliśmy się, możemy wracać do domu z podniesionym czołem. Jesteśmy w gronie najlepszych 32 klubów w Polsce – powiedział naszej redakcji J. Grabowski.
Czy to już koniec sezonu? Tak, jeśli chodzi o piłkę ręczną w wymiarze klubowym. Nasze dziewczęta czekają jeszcze rozgrywki szkolne pod szyldem SP1 Słubice i dopiero wtedy będą mogły solidnie odpocząć. O ich występach będziemy oczywiście informować.