Za nami kolejne siatkarskie zmagania dla uczczenia pamięci Zdzisława Skrętego. Przyjaciele i bliscy tego niezwykle lubianego nauczyciela zebrali się już po raz dziewiąty i - jak zawsze – rozegrali niezwykle emocjonujący turniej.



Memoriał odbył się 24 marca w gościnnej hali Gimnazjum nr 1 w Słubicach. Tym razem udało się zebrać naprawdę pokaźne grono zespołów, bo aż 12 (4 żeńskie i 8 męskich). Panie grały systemem każdy z każdym, a panowie najpierw w grupach, a następnie najlepsze ekipy rywalizowały o 1 i 3 miejsce.

Jednak zanim rozpoczęto sportowe zmagania, nastąpiło otwarcie imprezy. Tym razem wyjątkowo nie było Jolanty Skręty, żony patrona turnieju. Pojawił się za to burmistrz Tomasz Ciszewicz, szef SOSiR Zbigniew Sawicki oraz przedstawiciel głównego organizatora – Dariusz Krzeptowski z „Dwójki”.

Potem już wybrzmiał pierwszy gwizdek i ruszyły rozgrywki. Te stały na bardzo wysokim, jak na amatorskie granie, poziomie. Uczestnicy wykazali się nie lada kondycją, bo rywalizacja nad siatką trwała kilka godzin. Kto spisał się najlepiej?

Wśród pań była okazja do rewanżu za niedawny turniej z okazji Dnia Kobiet. I ponownie bezkonkurencyjne okazały się panie z teamu „Do garów Sulęcin”. Na drugiej lokacie uplasował się MKS Spójnia Ośno Lubuskie, a trzecie były, występujące w roli gospodyń, słubickie Prymulki. Ostatnie miejsce zajęła drużyna TL Starościn.

Wśród panów niespodzianka. Po raz pierwszy w historii turnieju wygrali go gospodarze i główni organizatorzy, czyli „Dwójka”, ale wzmocniona gościnnie posiłkami z FSL Aktywni dla Powiatu. Za nimi były kolejno: Słubickie Dziki, Rzepin i Dębno. Ex aequo na 5 lokacie zostali sklasyfikowani: Nieobliczalni, Nauczyciele, Młoda Dwójka oraz Disco Fighter Słubice

O ocenę turnieju zapytaliśmy Roberta Tomczaka z FSL Aktywnych, jednego ze współorganizatorów.

- Impreza naprawdę bardzo się udała. Był bardzo wysoki poziom. I niespodzianki. Drużyny rozstawione w grupach tj. Dębno i Rzepin, nie zagrały w finale. Poza tym jak zwykle sprawna organizacja i pyszna strefa cateringowa przez niezawodne Prymulki – powiedział w rozmowie z naszą redakcją.

Na zakończenie zmagań wszystkie drużyny otrzymały puchary i pamiątkowe dyplomy ze zdjęciem. Wręczali je wspomniani Z. Sawicki i R. Tomczak, a także Janusz Śmielewicz z „Dwójki”, jeden z głównych pomysłodawców memoriału.

A czy impreza odbędzie się za rok? Organizatorzy zdradzają, że tak. Jest nawet szansa, że dziesiąta, jubileuszowa odsłona memoriału zagości w nowej hali przy Szkole Podstawowej nr 2 w Słubicach, która jest obecnie budowana. Taka obietnicą złożył osobiście burmistrz T. Ciszewicz podczas turnieju. Czy się uda? Przekonamy się już jesienią, kiedy to nowy obiekt ma zostać oddany do użytku.

---

Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji z turnieju, przygotowanej przez naszego reportera.

• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
•  

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.