Od zwycięstwa do zwycięstwa kroczą tenisiści stołowi FSL Aktywni Słubice. Jak na razie w finałowej rundzie IV ligi grupy północnej wygrali wszystkie trzy spotkania i na półmetku tej fazy rozgrywek są liderem tabeli.
Decydująca runda rozpoczęła się 10 lutego. Pisaliśmy wtedy o zwycięskiej inauguracji z udziałem naszych tenisistów, którzy na własnym terenie 10:1 pokonali UKS Warta III Kostrzyn. Kolejne dwa mecze odbyły się w tym miesiącu.
Najpierw 10 marca słubiczanie udali się do Gorzowa, gdzie zmierzyli się z tamtejszą GKS Gorzovią V. Na trudnym terenie pokonali rywali 10:3.
- Troszkę baliśmy się ekipy gorzowiaków, którzy w pierwszym meczu rundy zasadniczej postraszyli nas mocnym składem. Jednak teraz daliśmy z siebie wszystko ostatecznie wygrywając – opowiada Robert Tomczak z „aktywnych”.
Cztery dni później czekał ich kolejny wyjazd, tym razem do wicelidera tabeli, czyli MUKS Bocian Słońsk. I temu zadaniu zawodnicy ze Słubic także sprostali. Podczas rundy zasadniczej było 9:9, a tym razem padł wynik 10:6 dla naszych.
- Początek meczu to była prawdziwa bitwa. Nikt nie chciał odpuścić. Przy remisie 6:6 jednak odjechaliśmy rywalom wygrywając kolejne mecze. Naszą drużynę pociągnął niezawodny Kuba Dziwosz, który – co warte podkreślenia - jeszcze nie przegrał w lidze ani razu – relacjonuje R. Tomczak.
Czy to oznacza, że mamy już III ligę w Słubicach? Na papierze jeszcze nie, ale awans jest blisko. Przed słubiczanami 3 decydujące spotkania.
14 kwietnia jadą na rewanż Kostrzyna, tydzień później zagrają u siebie z Gorzovią, a na koniec rozgrywek (12 maja) ponownie u siebie ze Słońskiem. Teoretycznie wystarczą im tylko dwa zwycięstwa, ale jak zapowiadają sami zawodnicy: „szampanów jeszcze nie mrozimy i ostro trenujemy dalej”.
O występach naszych tenisistów będziemy informować.
TABELA I WYNIKI (plik uzupełniany na bieżąco)