Już po raz szósty miłośnicy aktywnego trybu życia spotkają w Ośnie Lubuskim na zawodach triathlonowych. Na zawodników i kibiców czekają dwa dni pełne sportowych wrażeń i dodatkowych atrakcji. Spóźnialscy mogą się jeszcze zapisać.
Zawody z roku na rok przyciągają coraz większą rzeszę uczestników i są coraz lepiej przygotowane. Od samego początku dba o to stowarzyszenie Morsy Ośno Lubuskie, które jest pomysłodawcą imprezy. Dostrzegli to sami startujący - w plebiscycie zorganizowanym przez portal Lepszytriathlon.pl ocenili trasę rowerową i biegową w Ośnie jako jedną z najlepszych w Polsce na tego typu imprezach.
Wysoko zawieszoną poprzeczkę organizotorzy postanowili kontynuować także w tym roku i zapraszają do Ośna Lubuskiego w dniach 19-20 sierpnia. Oprócz aż trzech dystansów i indywidualnych (Crosstriathlon, 1/4 oraz 1/8 Ironmana), w których spokojnie mogą wystartować także osoby początkujące, będzie także sztafeta rodzinna. To idealna propozycja np. dla rodziców z dzieckiem. Na najlepszych triathlonistów czekają puchary i dyplomy, także w poszczególnych kategoriach wiekowych. Będzie również losowanie nagród.
Ośno Triathlon Weekend tradycyjnie będzie zlokalizowany nad urokliwie położonym jeziorem Reczynek. Centrum imprezy to amfiteatr nad akwenem, gdzie stanie triathlonowe miasteczko. Tam też będą start, meta i strefa zmian. Dzięki temu kibice będą mogli w komfortowy sposób obserwować rywalizację na pływackiej, rowerowej i biegowej trasie.
- Mamy przecieki z góry, że pogoda dopisze - śmieje się Miłosz Kołodziej z Morsów, koordynator imprezy. - Zapowiada się świetna zabawa i duże sportowe święto. Warto się wybrać i spędzić miło dzień nad naszym jeziorem. Mamy jeszcze wolne miejsca, można się zapisywać. Zapraszamy także kibiców - dodaje.
Osoby zainteresowane udziałem w Ośno Triathlon Weekend zapraszamy na stronę internetową osnotriathlonweekend.pl. Znajdują się tam szczegółowe informacje o zawodach, regulamin, program minutowy oraz formularz rejestracyjny.
Portal Słubice24 objął imprezę patronatem medialnym. Przebieg zawodów będziemy obserwować z naszym redakcyjnym obiektywem.