Koncert z międzynarodowym repertuarem, kulinarna podróż po ośmiu krajach i wspólna zbiórka na ważny cel – tak wyglądały Dzień Otwarty i Festiwal Kultur w Społecznej Niepublicznej Ogólnokształcącej Szkole Muzycznej w Słubicach.

30 maja uczniowie, rodzice i nauczyciele połączyli siły, by pokazać, czym jest szkolna wspólnota. Wszystko rozpoczęło się o 13:30 w sali koncertowej. Na scenie wystąpili uczniowie szkoły muzycznej, prezentując utwory charakterystyczne dla różnych krajów. Publiczność mogła usłyszeć m.in. „O sole mio”, „Bella ciao”, „Jaśminowy kwiat” czy „Starą karuzelę w Paryżu”. Repertuar był zróżnicowany nie tylko pod względem pochodzenia, ale także instrumentów, na których grali młodzi muzycy.

Po koncercie uczestnicy przenieśli się na szkolne boisko, gdzie czekał Festiwal Kultur. Każde stoisko reprezentowało inny zakątek świata: Niemcy, Hiszpanię, USA, Polskę, Włochy, Chiny, Hawaje i Francję. Na gości czekały potrawy i wypieki związane z danym regionem – od tart i eklerków, przez owoce, krewetki, ciasteczka z wróżbą i sałatkę caprese, po pajdy chleba ze smalcem, mini burgery, kiełbaski czy babeczki. Jedzenia było tak dużo, że trudno było wszystkiego spróbować.

Przy każdym stoisku znajdowała się także przygotowana przez uczniów plansza o danym kraju. Na plakatach w przystępny, często obrazkowy sposób pokazano np. walutę, prezydenta, zabytki, kuchnię, popularne skojarzenia i cechy charakterystyczne.

Na najmłodszych czekała także atrakcja w postaci dmuchańca. Na miejscu było również stoisko, na którym można było wypróbować gogle wirtualnej rzeczywistości.

Równolegle prowadzona była zbiórka charytatywna na rzecz Michała Bienia walczącego z dystrofią mięśniową Duchenne’a. Do jej wsparcia dobrowolnymi datkami zachęcała szczególnie dyrektorka szkoły Agnieszka Zwierzchaczewska, która dodatkowo opowiedziała nam o początkach Festiwalu Kultur.

W momencie kiedy rozpoczęłam pracę w szkole i zobaczyłam, że mamy w niej taką różnorodność kulturową, stwierdziłam, że warto byłoby ją celebrować. Obecnie mamy uczniów m.in. z Chin, z Niemiec, z Ukrainy, z Białorusi, ale każde z uczących się u nas dzieci ma również jakieś korzenie, często zagraniczne. Teraz nie wyobrażamy sobie już roku bez Festiwalu Kultur – mówiła A. Zwierzchaczewska.

Festiwal Kultur połączony jest z Dniami Otwartymi, podczas których cała szkolna społeczność chce otworzyć się na nowych uczniów, ale też pokazać się mieszkańcom i gościom z nietypowej strony.

Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z wydarzenia przygotowanej przez naszego reportera.