Choć pogoda nie rozpieszczała, to pierwszy dzień Miejskiego Święta Hanzy przyniósł dużo dobrej zabawy. 1 lipca na scenie wystąpili Sara James, Mrozu, Ronnie Ferrari oraz Tribbs.

Impreza rozpoczęła się o godz. 18:00 od uroczystej inauguracji święta z udziałem władz obu miast – burmistrza Słubic Mariusza Olejniczaka oraz nadburmistrza Frankfurtu.

- Formuła święta w tym roku jest inna niż w latach poprzednich. Teraz bawimy się w Słubicach, a w następnym tygodniu we Frankfurcie. Życzę wszystkim - mieszkańcom i gościom, także tym z Ukrainy - wspaniałej i bezpiecznej zabawy. Integrujmy się, bądźmy w tym czasie razem - mówił do zgromadzonych M. Olejniczak.

Na otwarciu były także artystyczne akcenty – do piosenki „Imagine” Johna Lennona zatańczyła Bohema, a potem lokalni artyści wykonali wspólnie utwór „Mamy siebie” autorstwa Adama Sztaby. Następnie, w towarzystwie śpiewającej Sary James, strzeliło kolorowe konfetti i Miejskie Święto Hanzy oficjalnie wystartowało.

Muzyczny maraton rozpoczął się właśnie od występu 14-letniej wokalistki z Ośna Lubuskiego, która zaśpiewała swoje największe hity. Potem zagrał Mrozu z zespołem, a wieczór zakończyły koncerty Ronniego Ferrari i Tribbsa. W przerwach między występami, na drugiej scenie, muzykę elektroniczną serwowali dj’e z kolektywu West Noise.

Na mieszkańców czekały nie tylko artystyczne występy, ale także dodatkowe atrakcje – m.in. bogata strefa gastronomiczna, stoiska z zabawkami, deserami i rozmaitymi słodkościami, dmuchańce dla dzieci, skoki na trampolinie czy strefa relaksu z leżakami.

Zapraszamy na naszą fotorelację.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.