Kliknij przycisk i otwórz MENU >>


Jest jednak cos co łączy te dwa zbiory fotografii – i punktem spójnym nie jest tylko osoba fotografująca, ale przede wszystkim – namacalnie odczuwana refleksja o drugim człowieku, który jest bohaterem każdej z serii prezentowanych prac. Rudo Nemecek to uważny, wrażliwy obserwator, miłośnik tradycyjnej czarno-białej fotografii. Aparat służy mu do rejestracji ale również do swoistego rachunku sumienia z życiem, do rozmowy z drugim człowiekiem. To co trudno wypowiedzieć słowami widzimy i odczuwamy w jego fotografii. W Cyklu „ Jak spotkałem życie” –wydaje się jakby chciał powiedzieć to jest prawdziwe życie, bez udawania, przybierania masek, pogoni za sukcesem. Klasyczny dokument opowiadający o życiu na wsi - „Małe historie w naturalnym środowisku, codzienność określona odpowiednim strojem i zajęciem, tworzą mozaikę zwykłego życia, intymnej atmosfery i minionego czasu” jak napisał we wstępie do katalogu prof. Ludvík Baran.
Drugi cykl to niemal Gomprowiczowski pojedynek na miny. Choć bohaterami nie są postacie, twarze zwykłych ludzi, ale doskonale wystylizowane makówki. Artysta świadomy ludzkich słabości zaprasza nas do gry w której wyobraźnia i wrażliwość widza sugeruje odbiór i wyzwalane emocje. Przygnębienie, strach, radość , obojętność-cechy i typy ludzkich charakterów. Na widza czeka również zmierzenie się z własnym odbiciem w umieszczonych co pewien czas krzywych zwierciadłach –niczym z beczki śmiechu w wesołym miasteczku. Jak podkreśla artysta to wielka rzecz umieć się z siebie śmiać.

Serdecznie zapraszamy na tą przygodę z fotografią od 9 maja .
Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.