Więcej o IV Kongresie Polonoznawczym pisaliśmy w naszej poprzedniej publikacji. Wydarzeniu, które przyciągnie do naszego miasta 300 naukowców z całej Europy, będą towarzyszyć dwie imprezy kulturalne, otwarte dla szerszej publiczności.
24 marca o godz. 18.00 w Słubickim Miejskim Ośrodku Kultury odbędzie się przedstawienie teatralne „Pączki, świnie, aureole“, a tego samego wieczora o godz. 20.30 w auli Collegium Polonicum będzie można obejrzeć film „Jesteśmy Żydami z Bresalu”. Obydwa pokazy odbędą się w języku niemieckim, wstęp wolny.
„Pączki, świnie, aureole“ („Pfannkuchen, Schweine, Heiligenscheine“)
Przedstawienie w reżyserii Janiny Szarek łączy w sobie elementy satyryczno-muzyczno-kabaretowe. Jest oparte na tekstach Brygidy Helbig-Mischewski, która opisuje środowisko polskiej emigracji w Niemczech i wzajemne postrzeganie siebie przez Niemców i Polaków. Autorka podejmuje się interpretacji narodowych mitów emigracyjnych i narodowych stereotypów. Ukazuje paradoksy komunikacji Polaków i Niemców jak również wzajemne uprzedzenia i bariery mentalne, które prowadzą do groteskowych sytuacji.
Brygida Helbig-Mischewski jest pisarką i literaturoznawczynią. Jest profesorem literaturoznawstwa na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i pracuje w Polsko-Niemieckim Instytucie Badawczym przy Collegium Polonicum w Słubicach. Jej książki były kilkukrotnie nominowane do Nagrody NIKE. Ostatnio ukazała się jej powieść „Inna od siebie”.
Janina Szarek jest reżyserką, aktorką i pedagogiem teatralnym. Jest założycielką i intendentką polsko-niemieckiej sceny teatralnej Teatr Studio am Salzufer w Berlinie-Charlottenburgu oraz założycielką i kierowniczką szkoły teatralnej Transform Schauspielschule. Za zasługi artystyczne i pracę pedagogiczną w 2014 roku otrzymała medal Gloria-Artis oraz Złotą Sowę Polonii.
„Jesteśmy Żydami z Breslau” („Wir sind Juden aus Breslau”)
Film, którego reżyserami i autorami scenariusza są Karin Kaper i Dirk Szuszies, opiera się na wywiadach z 14 świadkami historii. Jako nastolatkowie byli zmuszeni opuścić swoją ojczyznę. Zawierucha historii narzuciła konieczność poszukiwania nowych miejsc do życia w różnych stronach świata. Opowiadają oni o minionym żydowskim życiu w Breslau i swoich późniejszych doświadczeniach, ukazując szeroki portret całego pokolenia. Część z nich udaje się w podróż do dzisiejszego Wrocławia, gdzie spotykają się z polsko-niemiecką grupą młodzieży.
Jak podkreślają twórcy, film buduje emocjonalny pomost pomiędzy przeszłością a teraźniejszością. Ukazuje również odbudowę gminy żydowskiej we Wrocławiu. Podkreśla kontrast bezpowrotnej straty z przeszłości i jednocześnie możliwości odrodzenia kultury żydowskiej.
Po filmie organizatorzy zapraszają na rozmowę z reżyserem Dirkiem Szusziesem i koordynatorką projektu Marią Luft.