Uroczystość wręczenia statuetek wyróżnionym firmom z woj. lubuskiego i wielkopolskiego (każdy region Polski miał osobną galę) odbyła się 28 lutego w poznańskim hotelu Andersia. Na gali pojawili się prezesi tylko dwóch wyróżnionych firm - Magdalena Ciszek-Kozłowska (Promet Cargo) i Radosław Kwiatkowski (Erka-Trans), którzy osobiście odebrali nagrodę.
Dla Promet Cargo to już czwarta z rzędu Gazela Biznesu, Erka-Trans otrzymała nagrodę po raz pierwszy. Obie firmy to prężnie rozwijające się przedsiębiorstwa w sektorze transportu, spedycji i logistyki. Odnoszące nie tylko sukcesy komercyjne, ale od lat będące także cenionymi pracodawcami w Słubicach i mecanasami sportu i sztuki.
Agrogobex (czterokrotny laureat nagrody) to potentat na lokalnym rynku ogrodniczym. Z kolei Könecke (pierwsze takie wyróżnienie) to firma z branży przetwórstwa mięsnego, a spółka Euro-Hurt (Gazela Biznesu przyznana już po raz drugi) zajmuje się hurtową sprzedażą artykułów spożywczych.
Kto może otrzymać Gazelę Biznesu? Małe oraz średnie, które przejdą dokładną analizę prowadzoną przez wywiadownię gospodarczą Coface Poland. Wywiadownia bierze pod lupę trzy ostatnie lata działalności zgłoszonej do konkursu firmy i weryfikuje ją pod względem tempa i jakości rozwoju.
Pomysłodawcą i organizatorem konkursu jest redakcja prestiżowego dziennika "Pulsu Biznesu". W tym roku odbyła się jego XVII edycja. Przedsięwzięcie ma swoje odpowiedniki m.in. w Szwecji, Danii, na Łotwie czy w Estonii. Celem przyznawanych wyróżnień jest promowanie małej i średniej przedsiębiorczości, a także pokazanie, że mniejsze firmy doskonale dają sobie radę w krajowej gospodarce.
O wrażenia z otrzymania nagrody na gorąco zapytaliśmy szefową Promet Cargo.
- Wszelkie wyróżnienia i nagrody zawsze cieszą. Ale gdy pewien, wysoki poziom, można utrzymać, a nawet poprawić, kolejny rok z rzędu, to należy cieszyć się jeszcze bardziej. Dlatego z tego miejsca dziękuję każdemu, kto dołożył swoją choćby najmniejszą cząsteczkę do tej statuetki, którą właśnie, jako firma otrzymaliśmy – powiedziała po zakończeniu gali M. Ciszek-Kozłowska.
