Policjanci z Ośna Lubuskiego zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzieże z włamaniem. Straty, jakie spowodowali wyniosły blisko 5 tysięcy złotych. W ręce policji wpadł również paser.
Pierwsza kradzież miała miejsce 5 grudnia w Ośnie Lubuskim. Jak ustalili policjanci, sprawcy włamali się do domku jednorodzinnego. Ich łupem padły m.in. drobne narzędzia oraz elektronarzędzia. Łączna wartość skradzionego mienia oraz szkód wyrządzonych przez włamywaczy wyniosły blisko cztery tysiące złotych.
Do drugiego włamania doszło w nocy z 9 na 10 grudnia. Złodzieje okradli pomieszczenie gospodarcze na jednej z posesji w Ośnie Lubuskim. Właścicielowi zginęły, jak w pierwszym przypadku, elektronarzędzia oraz drobny sprzęt gospodarczy, a straty oszacował na tysiąc złotych.
Dzięki skutecznej pracy operacyjnej policji udało się powiązać te sprawy i ustalić, że obu przestępstw dokonali ci sami sprawcy. Podejrzani zostali zatrzymani 16 grudnia. Okazali się nimi mieszkańcy Ośna Lubuskiego w wieku 26 i 22 lat. W trakcie przesłuchań obaj przyznali się do włamań i kradzieży.
Policji udało się dotrzeć również do pasera, którym okazał się 32-letni mieszkaniec Ośna Lubuskiego. Mężczyzna usłyszał zarzut paserstwa, a policja odzyskała większość skradzionego mienia. Złodziejom grozi do 10 lat więzienia, a paserowi – do 5 lat pozbawienia wolności.
Policja przestrzega przed kupowaniem przedmiotów niewiadomego pochodzenia mogących pochodzić z kradzieży. Warto pamiętać, że w przypadku dokonania takiego zakupu odpowiedzialność karna spada również na kupującego.