Wczoraj rano doszło do groźnego pożaru domu w miejscowości Kłopot. Ogień strawił całe poddasze oraz konstrukcję dachu budynku. Do opanowania sytuacji zadysponowano aż sześć jednostek straży pożarnej.
Jak relacjonuje Kamil Stachowiak z Ochotniczej Straży Pożarnej w Cybince, ich jednostka została wezwana do działania o godzinie 6:39. Na miejsce zdarzenia docierają wkrótce po strażakach z OSP Rąpice. W międzyczasie nadjeżdżają kolejne posiłki - trzy zastępy JRG ze Słubic oraz jeden zastęp z OSP Białków.
Strażacy po przybyciu na miejsce zastali płonące poddasze oraz drewnianą konstrukcję budynku. W akcji gaśniczej użyto wysięgnika. Żeby opanować ogień musiano podawać jednocześnie aż trzy strumienie wody. Dostęp do źródła ognia był utrudniony, strażacy musieli częściowo rozebrać dach.
- Po kilkudziesięciu minutach udało się sytuację opanować i rozpocząć tym samym żmudne dogaszanie i porządkowanie pogorzeliska, które trwało ponad dwie godziny. Niestety całkowitemu spaleniu uległo poddasze oraz konstrukcja dachu budynku - przekazał naszej redakcji K. Stachowiak.
Wg wstępnych ustaleń, przyczyną pożaru było prawdopodobnie zwarcie instalacji elektrycznej. W pożarze nikt nie ucierpiał, lokatorzy opuścili budynek samodzielnie jeszcze przed przyjazdem służb ratowniczych i policji.
[fot. OSP Cybinka]