Władysław Dajczak odbiera nominację z rąk Beaty Szydło (fot. MSWiA)
Nowy wojewoda deklaruje, że w swojej pracy będzie realizował plany zapowiadane w expose premier Szydło. Chce także być blisko mieszkańców i ich problemów.
- Często będę opuszczał mury urzędu, by spotykać się z przedstawicielami różnych środowisk i mieszkańcami – oświadczył w wypowiedzi dla PAP. - Zamierzam być aktywnym uczestnikiem życia społeczno-gospodarczego regionu i w bezpośrednich kontaktach poznawać problemy lubuszan, samorządów, przedsiębiorców czy organizacji pozarządowych - dodał Dajczak.
Nowy wojewoda ma 56 lat. Jest inżynierem mechanikiem oraz absolwentem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Wrocławskiego. Polityk Prawa i Sprawiedliwości. Od lat związany z lubuskim samorządem gminnym (Strzelce Krajeńskie) i wojewódzkim. Był trzykrotnie radnym sejmiku lubuskiego, zasiadał także w zarządzie województwa, gdzie od 2006 roku był wicemarszałkiem. Były senator z ramienia PiS. Od lat mieszka w Strzelcach Krajeńskich, z którymi jest także związany zawodowo. Od 1990 roku stoi na czele tamtejszego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej Sp. z o.o., w którym pracuje od połowy lat 80.