Auto zostało zatrzymane do rutynowej kontroli drogowej na trasie A2 niedaleko granicy. Strażnicy zauważyli, że zamek w drzwiach od strony kierowcy jest uszkodzony, a w stacyjce nie ma oryginalnego kluczyka. Ponadto kierujący nie posiadał żadnych dokumentów auta i nie wiedział kto jest jego właścicielem.
Funkcjonariusze zatrzymali kierowcę. Okazał się nim 32-letni obywatel Litwy. Po sprawdzeniu danych pojazdu w bazie danych okazało się, że samochód został skradziony w Niemczech kilka dni wcześniej.
Straż Graniczna ukarała kierowcę mandatem w kwocie 500 zł, a następnie Litwin został przekazany słubickim policjantom, którzy prowadzą dalsze czynności związane z popełnieniem przestępstwa kradzieży.
