Połączenie będzie obsługiwane przez spółkę Przewozy Regionalne. Pociągi będą jeździć dwa razy dziennie w każdy dzień tygodnia. Godziny wyjazdu z Poznania to 6.40 oraz 15.06. Z Frankfurtu pociągi mają odjeżdżać o godz. 12.13 oraz 20.17.
Pierwszy pociąg ruszy na trasę już w piątek 8 sierpnia. Nie będzie to jednak znany podróżnym typowy pociąg osobowy, lecz nowoczesny szynobus wyprodukowany przez niemiecką firmę Stadler. To efekt współpracy Przewozów Regionalnych z Deutsche Bahn. Wg zapowiedzi kolejarzy, podróż ma trwać nieco ponad 2 godziny.
Większa niż kiedyś będzie cena biletu. Za połączenie na trasie Poznań-Słubice przyjdzie nam zapłacić 44 złote. Za przejazd bezpośrednio do Frankfurtu trzeba będzie dopłacić 10zł. Mają też być uruchomione tzw. bilety relacyjne, czyli promocyjne bilety za przejazd na konkretnym odcinku. Dzieci do 6 roku życia będą podróżować bezpłatnie
Nowe połączenie będzie funkcjonować dzięki dotacji Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju, które dwa lata temu taką samą dotację.... cofnęło. To sprawiło, że bezpośrednie połączenie Słubice-Poznań zniknęło z kolejowej mapy Polski, a jedyną alternatywą była znacznie droższa podróż pociągiem Eurocity do Frankfurtu. Po dwóch latach dotacja wróciła, a z nią nowe połączenie.
Pociąg relacji Poznań Główny- Frankfurt Oder będzie zatrzymywać się po drodze na następujących stacjach: Poznań Górczyn, Buk, Opalenica, Nowy Tomyśl, Zbąszyń, Zbąszynek, Świebodzin, Torzym, Rzepin, Kunowice, Słubice. Poniżej rozkład jazdy z uwzględnieniem stacji w Słubicach i Kunowicach.
- Frankfurt Oder (12:13) - Słubice (12:20) - Kunowice (12:24) - Poznań Główny (14:54)
- Frankfurt Oder (20:17) - Słubice (20:24) - Kunowice (20:28) - Poznań Główny (22:37)
- Poznań Główny (6:40) - Kunowice (8:36) - Słubice (8:40) - Frankfurt Oder (8:50)
- Poznań Główny (15:06) - Kunowice (17:17) - Słubice (17:21) - Frankfurt Oder (17:27)
Nowe połączenie zacznie obowiązywać od 8 sierpnia 2014 roku.
[fot. Stadler Rail]
Komentarze
znowu ktos cos wymyslil tylko bez przemyslenia. Jesli pociag ma jezdzic tak sobie to Ok, ale chyba pociagi i polaczenia powinny byc ustawiane pod okolicznosci i pasazerow.
Pociąg jest trochę droższy niż w przeszłości ale to dlatego, że nie jest to REGIO (odpowiednik dawnych osobówek) lecz RegioExpres (coś jak dawne pociągi przyspieszone lub pospieszne). Pociąg nie zatrzymuje się na wszystkich stacjach (choć na dworcu we Frankfurcie twierdzą inaczej).
Bez sensu moim zdaniem jest 10 min postój w Rzepinie - pozostałość z minionych połączeń, gdy w Rzepinie zmieniało się lokomotywę z elektrycznej na spalinową. Dziś pociąg mógłby nie stać tam bez potrzeby - zawsze to o 10 min szybciej.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.