W sobotę na Odrze w Słubicach doszło do dramatycznego zdarzenia. Do rzeki wpadł mężczyzna, który wcześniej próbował wyciągnąć płynący kanister. Dzięki szybkiej interwencji strażaków udało się go uratować.
O szczegółach zdarzenia opowiedział naszej redakcji Marek Walczak ze służb ratowniczych. Tuż przed wpadnięciem do wody mężczyzna przebywał na betonowym cyplu tuż obok mostu. Wtedy zobaczył płynący w rzece kanister. Wszedł po kolana do wody i gdy próbował złapać przepływający przedmiot porwał go nurt. Będąc w wodzie mężczyzna przytomnie złapał karnister, dzięki czemu utrzymał się na wodzie.
Osoby postronne znajdujące się niedaleko miejsca wypadku natychmiast poinformowały o zdarzeniu straż pożarną. Jak poinformował nas dyżurny Państwowej Straży Pożarnej, na miejsce udały się dwa zastępy PSP wyposażone w łódź ratowniczą oraz jeden zastęp Ochotniczej Straży Pożarnej.
Mężczyzna został wyciągnięty z Odry na wysokości piątej główki. Natychmiast został przekazany w ręce ratowników medycznych, ale nie było potrzeby hospitalizacji ani interwencji medycznej. Na miejsce przybyła także powiadomiona przez ratowników policja, aby ustalić dokładne okoliczności całego zdarzenia. Po wszystkim mężczyzna udał się do domu.
Komentarze
Mial czarne krotkie wlosy i piepszyk nad warga po prawej stronie twarzy.
mlody chlopak.. z 22 lat.
Jakis chory czlowiek!
A ostatnio go widzialam jak wychodzil na Lidla, popatrzalam sie na auto i rejestracja FF.. z Frankfurtu. Jakis chory niemiec. Chyba to bylo Volvo niebieskie.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.