Jak podaje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, Marcin Jabłoński złożył rezygnację z przyczyn osobistych. W resorcie odpowiadał m.in. za bezpieczeństwo i porządek publiczny, w tym nadzór nad policją.
Na stanowisko ministerialne słubiczanin został powołany w kwietniu ubiegłego roku. Była to dla niego pierwsza w karierze posada w administracji rządowej szczebla centralnego. Wcześniej dwukrotnie był przedstawicielem rządu na terenie województwa. W 1998 roku został wicewojewodą gorzowskim, a rok później wicewojewodą lubuskim (odwołany w 2001 roku). Od grudnia 2011 roku piastował stanowisko wojewody lubuskiego.
W międzyczasie pełnił także funkcje samorządowe. W 2002 roku uzyskał mandat radnego powiatu słubickiego. Od listopada 2001 był prezesem Zakładu Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. w Słubicach. W latach 2006 -2007 ponownie (wcześniej w latach 1994-1998) zajmował stanowisko wiceburmistrza Słubic. 9 maja 2007 został powołany na urząd starosty słubickiego.
W sierpniu 2008 roku został marszałkiem województwa lubuskiego, którym pozostał aż do nowych wyborów samorządowych w roku 2010. Od 1 marca 2011 roku pełnił funkcję szefa słubickiego szpitala jako prezes Słubickiego Centrum Medycznego.
Komentarze
Mówiąc wprost panie Marcinie - doprowadzanie panu domu to "elitarnych" standardów, to był koszmar, Sama pańska postawa jako inwestora, już wtedy zgasiła pana w moich oczach jako bezczelnego chama. Pieniądze łatwe, bo państwowe, ale pańska arogancka podstawa to już legenda :/ Nieliczenie się z ludźmi, chamskie postępowanie itp... to uwłaczało wszystkim ! Zresztą jako urzędas Tuskowy... aaa... szkoda pisania....
nie to że go bronie chcialam tylko wiedziec co takiego 'przeskrobał'
www.tvp.pl/gorzow-wielkopolski/publicystyka/karty-na-stol/wideo/03022014-gosc-bozenna-bukiewicz/13871198
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.