Do tragicznego w skutkach pożaru doszło dziś w godzinach porannych w miejscowości Tarnawa Rzepińska. W ogniu zginęła matka z dwójką dzieci. Trwa ustalanie przyczyn i okoliczności tego zdarzenia.
Jak poinformował naszą redakcję Dariusz Szymura z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej, dziś około godz. 9:20 strażacy z Sulęcina otrzymali zgłoszenie o pożarze domu mieszkalnego w Tarnawie Rzepińskiej.
Do akcji ratowniczej skierowano będące najbliżej pożaru jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej oraz jednostki z PSP w Sulęcinie. Gdy strażacy przybyli na miejsce, ogień obejmował już swoim zasięgiem górną kondygnację, a z budynku wydostawały się dym i płomienie.
Z poddasza ewakuowano mężczyznę, którego natychmiast zabrano do szpitala. Wcześniej płonący budynek samodzielnie opuściło troje mieszkańców. Z wywiadu przeprowadzonego przez strażaków wynikało, że na poddaszu mogą znajdować się jeszcze 3 inne osoby.
Natychmiast przystąpiono do akcji ratowniczej. Informacje o pozostających w budynku osobach potwierdziły się. Strażacy odnaleźli kobietę z dwójką dzieci, niestety wszyscy już nie żyli.
Obecnie trwa ustalanie przyczyn i okoliczności zdarzenia. Na miejscu pracują biegli oraz prokurator i policja. Do Tarnawy przybył komendant wojewódzki PSP Hubert Harasimowicz. W akcji gaszenia pożaru brało udział aż 10 zastępów strażaków ze Słubic, Sulęcina, Rzepina, Boczowa, Torzymia oraz Gądkowa Wielkiego.