Do zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej nr 137. Mundurowi wytypowali do sprawdzenia Toyotę Yaris na niemieckich tablicach rejestracyjnych. W trakcie kontroli okazało się, że kierowca - 24-letni mieszkaniec Ostrołęki - nie posiada przy sobie dokumentów potwierdzających własność pojazdu.
- Okazało się, że tablice rejestracyjne, które przymocowane były do samochodu, w rzeczywistości przypisane są do innego pojazdu.Chwilę później funkcjonariusze z Polsko-Niemieckiego Centrum Współpracy Służb Granicznych, Policyjnych i Celnych w Świecku potwierdzili, że samochód został skradziony w Niemczech - poinformowała naszą redakcję Magdalena Michlewicz z KPP Słubice.
![yaris](/images/2013/aktualnosci/yaris.jpg)
24-latek został zatrzymany do wyjaśnienia sprawy. Za kradzież grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Samochód został zabezpieczony na policyjnym parkingu i wkrótce zostanie zwrócony właścicielowi. Wartość pojazdu oszacowano na 35 tysięcy złotych.
[fot. KPP Słubice]