Policjanci ze Słubic we współpracy z pogranicznikami zatrzymali 20-letniego mężczyznę, który ukradł samochód na terenie Holandii. Podczas ucieczki złodziej staranował radiowóz niemieckiej policji.
Do zdarzenia doszło w czwartek w godzinach popołudniowych. Policjanci otrzymali zgłoszenie, że w kierunku przejścia granicznego w Świecku jedzie samochód marki Audi Q5, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej i staranował radiowóz policji niemieckiej. Gdy przekroczył granicę, do akcji przyłączyli się policjanci ze Słubic oraz funkcjonariusze Straży Granicznej.
- Kierowca jechał z bardzo dużą prędkością, nie reagował na sygnały dźwiękowe i świetlne. Sposobem jazdy stwarzał zagrożenie bezpieczeństwa dla innych uczestników ruchu. Po przejechaniu kilkunastu kilometrów uciekinier uderzył w hałdę gruzu i wypadł z drogi gruntowej - powiedziała Magdalena Tubaj z KPP Słubice.
Po uderzeniu 20-latek podjął próbę ucieczki pieszo. Po krótkim pościgu został zatrzymany niedaleko wsi Świecko, a następnie przewieziony do aresztu. Tam okazało się, że kierowca nie miał uprawnień do kierowania pojazdami, ponadto posiadał sądowy zakaz poruszania się samochodami.
Po sprawdzeniu pojazdu okazało się, że został skradziony na terenie Holandii. Auto odtransportowano na policyjny parking i wkrótce wróci do właściciela. O wymiarze kary dla złodzieja wkrótce zadecyduje sąd.
[fot. KPP Słubice]