Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Policja wyjaśnia okoliczności wypadku do jakiego doszło 29 maja na ulicy Nadodrzańskiej. 7-letni chłopiec zbiegając z wału przeciwpowodziowego wpadł wprost pod nadjeżdżający samochód osobowy marki Opel.

W wyniku zderzenia chłopiec doznał złamania obojczyka oraz ogólnych potłuczeń głowy. Został przewieziony do szpitala w Gorzowie. Pojazd prowadził 38-letni kierowca, który był trzeźwy.

- Słoneczna aura sprzyja spędzaniu wolnego czasu na świeżym powietrzu. Zawracajmy baczą uwagę na nasze pociechy ponieważ chwila nieuwagi może mieć tragiczne skutki. Apelujemy do rodziców i opiekunów, to na Was spoczywa obowiązek opieki nad małoletnimi - podkreśla oficer prasowy KPP Słubice Magdalena Tubaj.

Policjanci wyjaśniają szczegółowe okoliczności i przebieg zdarzenia.
Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Komentarze   

#1 xy37 2012-06-01 17:52
7 letnie dziecko nie powinno samo biegać po wale-ciekawe gdzie byli wtedy jego rodzice..
#2 mistgras 2012-06-01 18:56
A mnie zaskakuje kolejna informacja o tym, że kolejny pacjent, który uległ wypadkowi w okolicach Słubic jest przewożony do szpitala w Gorzowie. Czy to oznacza, że nasz szpital nie radzi sobie?
#3 thmoson1234 2012-06-01 19:13
U nas nie ma chirurgi dziecięcej i dlatego przewożą do Gw
#4 dnap 2012-06-01 19:58
Wyobraźcie sobie, że znajomej Córka złamała rękę na placu zabaw. Musieli swoim samochodem jechać z nią do Gorzowa, z bólem, ze złamaną ręką! Parodia!

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.