W świąteczny weekend służby zatrzymały trzech Polaków, którzy byli poszukiwani przez wymiar sprawiedliwości. Mężczyźni podróżowali przez granicę, ale zamiast do miejsca docelowego trafili do aresztu.
Do pierwszego zatrzymania doszło 18 kwietnia podczas rutynowej kontroli drogowej. Funkcjonariusze straży granicznej ze Świecka wspólnie z policjantami z Gorzowa zatrzymali dwóch Polaków, którzy jechali autostradą A2 do Niemiec. Okazało się, że obaj są objęci listami gończymi.
- Jeden z nich został skazany na 6 miesięcy pozbawienia wolności za rozboje i kradzieże, natomiast drugi na 10 miesięcy więzienia za uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego – wyjaśnia Małgorzata Potoczna z biura prasowego lubuskich pograniczników.
To nie wszystko, bo podczas kontroli znaleziono przy nich amfetaminę o łącznej wadze blisko 30 g. Mężczyźni zostali przewiezieni do aresztu śledczego, gdzie rozpoczną odbywanie zasądzonych kar. Odpowiedzą też za posiadanie środków odurzających.
20 kwietnia funkcjonariusze ze Wspólnej Polsko-Niemieckiej Placówki w Świecku zatrzymali kolejnego Polaka, który podróżował autokarem z Niemiec do Polski. Okazało się, że był poszukiwany za przestępstwa narkotykowe. Decyzją sądu również trafił do aresztu śledczego.