Lubuscy pogranicznicy poinformowali o kolejnych zatrzymaniach cudzoziemców, którzy przebywali nielegalnie na terenie Polski. 15 kwietnia w ręce mundurowych wpadły 4 osoby, w tym obywatel Azerbejdżanu poszukiwany przez polski wymiar sprawiedliwości.

Najpierw wpadł obywatel Gruzji, który został wylegitymowany podczas rutynowej kontroli pasażerów autobusu wjeżdżającego do naszego kraju. – Nie posiadał dokumentów uprawniających go do wjazdu i pobytu w Polsce. Okazał jedynie holenderski dokument pobytowy, który legalizuje jego pobyt wyłącznie na terenie tego kraju – przekazała Małgorzata Potoczna z zespołu prasowego Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej. Cudzoziemca ukarano mandatem oraz pouczono o konieczności niezwłocznego opuszczenia Polski.                                                      

Dokumentów uprawniających do legalnego pobytu w Polsce nie posiadał również zatrzymany do kontroli Uzbek. – Wobec mężczyzny wydano decyzję o zobowiązaniu do powrotu w terminie 8 dni. Orzeczono także półroczny zakaz ponownego wjazdu do państw strefy Schengen oraz nałożono mandat karny – dodaje M. Potoczna.

Kolejnym zatrzymanym okazał się Afgańczyk, który chciał nielegalnie przedostać się do Niemiec. Mężczyznę ukarano mandatem karnym, zatrzymano jego paszport oraz objęto dozorem straży granicznej.

Innym skontrolowanym cudzoziemcem był obywatel Azerbejdżanu. Jego również zatrzymano za nielegalny pobyt w naszym kraju. To jednak nie wszystko, bo okazało się, że był poszukiwany przez polski wymiar sprawiedliwości za kradzieże. – W konsekwencji trafił do aresztu śledczego – przekazała M. Potoczna.

W ręce SG trafił również Polak, przekazany służbom przez niemieckich mundurowych. U naszych zachodnich sąsiadów odbywał karę pozbawienia wolności za kradzieże i pobicie na terenie Niemiec. Był również poszukiwany w Polsce, ale za przestępstwa przeciwko mieniu. Trafił już do zakładu karnego.