Policja prowadzi poszukiwania Daniela Marcilonisza, który 5 stycznia o godz. 13 wyjechał z Zielonej Góry do pracy do miejscowości Bielefeld w Niemczech. Ostatni kontakt z bliskimi mężczyzna nawiązał 10 stycznia. Od tego momentu telefon pozostaje wyłączony.
Jak podaje zielonogórska policja, do pracy wyjechał nieznanym busem, nieznanej firmy z nieznanymi osobami. Nie wiadomo też do jakiej firmy. Mężczyzna do chwili obecnej nie powrócił do miejsca zamieszkania oraz nie nawiązał kontaktu z rodziną.
Mężczyzna mieszkał w Zielonej Górze przy ulicy Moniuszki, ale pochodził z Rzepina.
Rysopis
Wiek z wyglądu: 42 lata, wzrost: 186-190 cm, sylwetka: szczupła, włosy: krótkie koloru blond, nos: średni, uszy: normalne, oczy: zielone, uzębienie: brak połowy zęba, górnej jedynki. Brak znaków szczególnych.
Ubiór
Daniel Marcilonisz był ubrany w granatową kurtkę, ciemne spodnie, ciemne buty miał przy sobie granatowy plecak marki „Reebok”.
Kontakt z policją
Osoby mogące pomóc w ustaleniu losów zaginionego proszone są o kontakt z Wydziałem Kryminalnym Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze, ul. Partyzantów 40.
Telefony: 47 7952100, 47 7952411, 47 7952412 lub numer alarmowy 112.