Przez całe wakacje trwała akcja „Pędzimy po zielony pasek dla Miśka”, w trakcie której członkowie nominowanych organizacji brali udział w challenge’u – wykonywali przysiady lub pompki. 1 września na słubickim deptaku odbędzie się wielki finał.
Przypomnijmy, idea akcji polegała na wykonaniu minimum 10 pompek lub przysiadów i wpłacie minimum 5 zł od osoby. Kto z nominowanych nie wykonał ćwiczenia, wpłacał 10 zł.
Pomysł szybko się przyjął i wyzwanie stało się bardzo popularne, także poza Słubicami. Ćwiczenia wykonywali m.in. urzędnicy, strażacy, koszykarze, piłkarze, nauczyciele, przedszkolaki i przedstawiciele rozmaitych firm i organizacji (ZOBACZ).
Relację z wykonania zadania były wrzucane na social media z hasztagiem #challenge_dla_Michała_Bienia. Do tej pory uzbierano nieco ponad 112 tys. zł.
1 września Michałek, jego rodzice i wolontariusze pomagający w zbiórce zapraszają na wielki finał akcji, który odbędzie się na deptaku na ul. Jedności Robotniczej (niedaleko mostu).
- Pobijmy razem rekord w ilości osób robiących przysiady w Polsce. Obecny wynik to 125 osób!! Damy radę? Naszym wspólnym celem jest to, aby uratować życie małego dziecka – zachęcają.
Dzięki temu, że w akcję zaangażowało się mnóstwo osób, w tym władze Słubic i burmistrzyni Marzena Słodownik, na gości imprezy będzie czekać wiele dodatkowych atrakcji. Będą m.in. licytacje voucherów, fotobudka, piana party, zaplatanie warkoczyków, natryskowe tatuaże. Na głodnych i spragnionych będzie czekać także strefa gastronomiczna, a w niej pierogi, grochówka, ciasto, gofry, lemoniada, lody i wata cukrowa. Ozdobą imprezy ma być przeciąganie tira, którego podejmie się strongman z Dębna Krzysztof Damian Równy.
Impreza oficjalnie rozpocznie się o godz. 19:00, ale impreza będzie otwarta dla gości już od godz. 18:00. Wg zapowiedzi organizatorów zabawa potrwa do godz. 20:00.
Więcej informacji o akcji można przeczytać na stronie:
www.siepomaga.pl/challenge-dla-michala
