Po raz kolejny słubicki szpital stał się niechlubnym bohaterem historii bez happy endu. 65-letnia pani Barbara z Cybinki zmarła po przeprowadzonej tutaj operacji. Jej mąż, Jan Mazurek, zawiadomił prokuraturę, zgłosił też sprawę do mediów. Reportaż na ten temat wyemitowała telewizja Polsat.
Do zgonu doszło pięć dni po operacji, która odbyła się 25 maja. Bliscy zmarłej twierdzą, że doszło o zaniedbań ze strony lekarzy, a pacjentka, która miała niepokojące dolegliwości, była pozostawiona sama sobie.
Zawiadomienie o zdarzeniu trafiło do Prokuratury Okręgowa w Gorzowie Wlkp., która obecnie prowadzi śledztwo w sprawie narażenia na utratę życia pacjenta, nieumyślnego spowodowania śmierci. Śledczy otrzymali już dokumenty od szpitala. Rzecznik placówki przekazał, że do czasu zakończenia postępowania nie będzie komentarza ze strony szpitala.
To nie pierwsza tego typu sytuacja w słubickiej lecznicy. Pod koniec 2022 roku opisywaliśmy historię pani Ewy, która po wyjściu ze szpitala zaczęła mieć komplikacje z gnijącymi ranami i ostatecznie zmarła – ZOBACZ. Jak podała prokuratura, w leczeniu tej pacjentki biegli również dopatrzyli się nieprawidłowości .
Z kolei pod koniec w 2021 roku zapadł wyrok sądu w sprawie dwóch lekarzy, którzy w 2015 roku przeprowadzili zabieg endoskopowej polipectomii dwunastnicy. Sąd uznał, że dopuścili się przestępstwa narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Jak skończy się sprawa śmierci żony pana Jana? Czekamy na ustalenia prokuratury. Do tematu będziemy wracać.
Zachęcamy do obejrzenia reportażu przygotowanego przez redakcję „Interwencji" telewizji Polsat - KLIKNIJ.