12 kwietnia Koło PZW nr 2 w Słubicach zorganizowało akcję sprzątania terenu wokół kanału Odry i zachęciło mieszkańców Słubic do przyłączenia się. Chętnych do pomocy nie brakowało.

We wspólnym sprzątaniu wzięło udział kilkadziesiąt wolontariuszy – mieszkańców Słubic i okolic. Oprócz samych wędkarzy nad Odrą pojawili się m.in. druhowie z Ochotniczej Straż Pożarnej w Słubicach. Był też burmistrz Słubic Mariusz Olejniczak.

- Śmieci była cała masa. Wśród nich nie tylko butelki, zniszczone ubrania czy plastikowe opakowania, ale nawet takie „cuda” jak opony samochodowe czy stare garnki – wylicza Bogdan Hryniewicz, członek wędkarskiego koła i jeden z organizatorów sprzątania.

Śmieci wędrowały do worków, a te następnie do dużego kontenera podstawionego przez słubicki PUK. Kontener zapełnił się bardzo szybko, co tylko pokazuje jak bardzo zaśmiecone są tereny wokół Odry.

Na koniec akcji sprzątania na wolontariuszy czekał poczęstunek z grilla przygotowany przez organizatorów. Były też rozmowy o tym, jak można poprawić czystość tego miejsca.

– Nie mamy złudzeń, że śmieci szybko wrócą nad Odrę – martwi się B. Hryniewicz. – Problem jest szerszy, bo to nie tylko kwestia regularnego sprzątania czy odpowiedniego zarządzania przez właściciela, czyli Wody Polskie. To również kwestia kultury osób odwiedzających Odrę, bo to właśnie one zostawiają tutaj te śmieci – dodaje.

Poniżej zdjęcia z akcji udostępnione przez uczestników i organizatorów.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.