Funkcjonariusze Straży Granicznej ze Świecka zatrzymali Polaka podejrzanego o kradzież Mazdy CX-5 na terytorium Niemiec. Mężczyzna wpadł podczas rutynowej kontroli na autostradzie A2.
Do zdarzenia doszło 28 marca. Mundurowi wytypowali do kontroli drogowej jadącą od strony Niemiec osobową Mazdę. Kierował nią 35-letni Polak.
- W trakcie kontroli oświadczył, że nie posiada żądnych dokumentów do tego pojazdu, nie potrafił również wyjaśnić w jaki sposób wszedł w jego posiadanie. Przyznał jedynie, że miał przejechać samochodem z Niemiec do Polski – opowiada Paweł Biskupik, rzecznik prasowy lubuskich pograniczników.
Po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że Mazda miała założone niemieckie tablice rejestracyjne, które okazały się podrobione na wzór oryginalnych, a sam pojazd został skradziony tydzień temu w Niemczech. Mężczyzna został zatrzymany, a pojazd trafił na strzeżony parking.
Dalsze postępowanie prowadzi słubicka policja. Szacunkowa wartość odzyskanego pojazdu to około 100 tys. złotych.