To nie było duży pożar, ale zebrał tragiczne żniwo - nie żyje 66-letni mężczyzna. Do dramatu doszło w budynku socjalnym w Rzepinie przy ul. Kilińskiego. Policja prowadzi czynności wyjaśniające. Będzie przeprowadzona sekcja zwłok.
Zdarzenie miało miejsce 11 kwietnia późnym wieczorem. – Zgłoszenie otrzymaliśmy o godz. 21:21. Na miejsce udały się dwa zastępy OSP Rzepin, jeden zastęp OSP Kowalów oraz trzy zastępy PSP ze Słubic – relacjonuje Michał Borowy, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Słubicach.
Do gaszenia pożaru pierwsi przystąpili druhowie z Rzepina, którzy już po kilkunastu minutach byli na miejscu. Ich koledzy z pozostałych jednostek dołączyli niebawem i w ciągu niespełna pół godziny udało się ugasić pożar. Działania trwały jednak do północy, bo strażacy musieli się zająć m.in. uszkodzonym poszyciem dachowym parterowego budynku.
Niestety, straty w mieniu to nie wszystko. - W trakcie przeszukiwania obiektu ujawniliśmy na łóżku nadpalone zwłoki mężczyzny - przekazał nasz rozmówca. Innych poszkodowanych nie było.
Jak wynika z informacji podanych przez policję, zmarły to 66-letni mężczyzna, mieszkaniec tego lokalu. Czy zginął na skutek pożaru czy może powód jego śmieci był inny? To będzie przedmiotem ustaleń policji. Ciało zostało zabezpieczone i wkrótce zostanie wykonana sekcja zwłok.