Od wielu miesięcy mieszkańcy Kunowic skarżą się na uciążliwy zapach dochodzący z pobliskiego wysypiska, którym zarządza spółka ZUO International. Rozwiązania długo nie było widać, ale sołtys Paweł Sokołowski przekazał optymistyczne informacje.
Pojawiły się one dzisiaj na oficjalnej stronie sołectwa Kunowice. - ZUO znajduje się już w końcowej fazie inwestycji polegającej na budowie placu magazynowego wraz z zamkniętymi boksami, w których realizowane będą docelowo procesy na bioodpadach. Powinno to w znaczący sposób ograniczyć emisję ewentualnych substancji złowonnych – czytamy w komunikacie.
Inwestycja zostanie zakończona na początku października tego roku, ale procedury odbiorowe mogą potrwać jeszcze do końca roku, więc zapach tak szybko nie zniknie.
Jak wynika z informacji przekazanych przez sołectwo, to nie jedyne próba zlikwidowania uciążliwości spowodowanych zapachem. W ostatnim okresie firma testowała różne urządzenia służące poprawie klimatu zapachowego wokół miejsca przetwarzania odpadów, m.in. zamgławiarki.
Strona cytuje również wypowiedź prezeski ZUO, Ewy Bury. - Czynimy wszystko, aby realizując ustawowe obowiązki związane z przetwarzaniem odpadów, tworzyć przestrzeń dobrej współpracy z najbliższym sąsiedztwem. Inwestycje jednak wymagają czasu - napisała szefowa spółki.
Więcej o „zapachowym” problemie w Kunowicach można przeczytać we wcześniejszych publikacjach na naszym forum. KLIKNIJ
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.