W miniony weekend policjanci wyjątkowo skrupulatnie sprawdzali kierowców. W efekcie z prawem jazdy pożegnała się trójka kierowców, którzy przekroczyli dopuszczalną prędkość o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym. Rekordzista pędził 118 km przez Kunowice.
W miniony weekend funkcjonariusze ze słubickiej drogówki „polowali” na piratów drogowych, przekraczających dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym. Kilku kierowców przekonało się na własnej skórze, że policja nie ma dla nich żadnej tolerancji.
Jak informuje policja, prawo jazdy na trzy miesiące straciło trzech kierowców. Pierwszym z nich był 47-letni mieszkaniec woj. wielkopolskiego, który jechał Fiatem przez Kunowice z prędkością 118 km/h przy ograniczeniu do 50 km/h.
Kolejnych dwóch pędziło przez Radachów. Pierwszy, 53-letni mieszkaniec woj. lubuskiego, jechał Skodą 109 km/h tam, gdzie dopuszczalna prędkość wynosi 50 km/h. Drugim był 61-latek z woj. pomorskiego, poruszający się Volkswagenem (przy tym samym ograniczeniu) 102 km/h.
Utracone prawko to nie wszystko. Za popełnione wykroczenia funkcjonariusze nałożyli na zatrzymanych kierowców także mandaty oraz punkty karne. Policja przypomina, że główną przyczyną wypadków drogowych jest właśnie nadmierna prędkość.