Do groźnie wyglądające zdarzenia doszło 5 stycznia w Cybince. Na posesji przy ul. Słubickiej zapaliła się butla z gazem. Ogniem zajęło się także jedno z pomieszczeń w domu, ale interwencja strażaków zapobiegła rozprzestrzenianiu się pożaru.
O zdarzeniu dali nam znać mieszkańcy Cybinki. Krótko po akcji zapytaliśmy o szczegóły Michała Borowego, rzecznika Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Słubicach.
- Zgłoszenie o zdarzeniu otrzymaliśmy krótko przed godz. 11. Okazało się, że płonie butla gazowa stojąca na zewnątrz domu. Ogniem zajęło się także jedno z pomieszczeń w środku domu – opowiada M. Borowy.
Do akcji zadysponowano trzy jednostki PSP, ale dwie z nich zawrócono do bazy, gdy okazało się, że na miejscu są już lokalne zastępy Ochotniczej Straży Pożarnej z Cybinki, które szybko opanowały sytuację. Do swoich kolegów dołączyli także druhowie z Białkowa.
- Podaliśmy dwa prądy wody w natarciu: jeden na płonące wyposażenie pomieszczenia, drugi zaś w celu schładzania płonącej butli. Na szczęście pożar udało się szybko opanować w zarodku, nikt również nie ucierpiał – relacjonują ochotnicy z Cybinki.
Po opanowaniu sytuacji strażacy uporządkowali pomieszczenie z nadpalonych elementów i sprawdzili je kamerą termowizyjną, a mieszkanie zostało oddymione. Butla z gazem – już pod kontrolą strażaków i stale schładzana – wypaliła się do końca.