Sporo za uszami miał 54-latek, który pędził swoim Audi 127 km/h. Próbował uciekać, a kiedy wreszcie zatrzymała go policja, okazało się, że nie ma prawa jazdy. Miał za to ma ponad 3 promile i okazał się poszukiwanym listem gończym.
30 listopada, w czwartkowe popołudnie, patrol słubickiej drogówki sprawdzał prędkość, z jaką poruszają się samochody po drodze krajowej nr 137. Kilka minut przed południem zauważyli Audi, które jechało 127 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 90 km/h.
- Kierowca jechał tak szybko, że zlekceważył funkcjonariuszy zatrzymujących go do kontroli. Policjanci natychmiast ruszyli za nim używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych – relacjonuje Magdalena Jankowska z Komendy Powiatowej Policji w Słubicach.
W trakcie ucieczki kierowca nie przestrzegał przepisów ruchu drogowego i stwarzał zagrożenie, ale mundurowym zakończyli jego rajd. Od mężczyzny czuć alkohol. Badania trzeźwości to potwierdziły – 54-letni mieszkaniec naszego powiatu miał we krwi 3 promile alkoholu.
To nie koniec jego „grzechów” W trakcie kontroli policjanci odkryli, że mężczyzna w ogóle nie ma uprawnień do kierowania pojazdami. A do tego w policyjnym systemie widnieje jako poszukiwany listem gończym, z nakazem doprowadzenia w celu odbycia kary więzienia.
Mężczyzna został zatrzymany. - Będzie odpowiadać za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz za inne wykroczenia drogowe – wyjaśnia M. Jankowska. A po przedstawieniu zarzutów zostanie przewieziony do zakładu karnego.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.