Ze względu na zagrożenie epidemiologiczne, rodziny nie mogą odwiedzać swoich najbliższych, którzy leżą w słubickim szpitalu. Jednak lecznica znalazła sposób, żeby mogli przekazać im najpotrzebniejsze rzeczy. Przed budynkiem stanęła specjalna „szafa dla bliskich”.
Nie raz pisaliśmy o tym, że pacjentom w słubickim szpitalu potrzeba wielu, czasem tych najbardziej prozaicznych rzeczy, jak piżamy, środki czystości. Odwiedziny nie są możliwe, ale szpital wpadł na pomysł jak bezpiecznie przekazywać chorym na COVID-19 potrzebne rzeczy.
Przed wejściem do szpitala stanęła specjalna szafa – w której każdy może zostawić rzeczy dla swoich bliskich. Do paczki rodziny wkładają nie tylko to, co najbardziej potrzebne, jak mydło, szlafrok, bielizna, ale również to, co pokaże, że pamiętają o nich. Wnuki rysują dla dziadków laurki, najbliżsi piszą listy, wrzucają maskotki.
Pomysł szybko się przyjął, zadowoleni są z niego zarówno pacjenci, jak i ich bliscy. Codziennie do szafy trafiają kolejne paczki. Rzeczy są zabierane przez personel szpitala i przekazywane adresatom.
A co jeszcze może przydać się pacjentom? Personel podpowiada, że obecnie są to... radioodbiorniki. Po to, żeby chorzy, którzy i tak są wystarczająco samotni w swojej chorobie, nie przebywali na sali w ciszy. Oczywiście pomóc może każdy. Nie tylko bliscy i rodzina pacjentów.
Szafa stoi przed głównym wejściem od ul. Kopernika. Należy pamiętać, że każda paczka powinna być podpisana. Paczki są odbierane codziennie ok. godz. 12.00.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.