Nabycie pojazdu mechanicznego wiąże się z potrzebą dopełnienia wielu formalności. Łatwo się w nich pogubić, zwłaszcza, że wszystkie obarczone są konkretnymi terminami, których należy dopilnować. Podstawowym obowiązkiem kierowcy jest zarejestrowanie auta i wykupienie polisy OC, ale która z czynności powinna być pierwsza? Podpowiadamy, ile jest czasu na ubezpieczenie samochodu po rejestracji!
Formalności po zakupie auta
Prawo nakłada na kierowcę obowiązek opłacania składek OC samochodu. Podstawowe ubezpieczenie ochroni nas w sytuacji, gdy np. spowodujemy wypadek. Z polisy zostaną wówczas ściągnięte pieniądze, które mogą zostać przeznaczone na koszty leczenia pokrzywdzonego lub naprawę jego auta. Trzeba przy tym pamiętać, że nieaktualna polisa wiąże się m.in. z odpowiedzialnością finansową. Nawet najmniejsze opóźnienia w płatnościach podlegają wysokim karom. Wbrew pozorom, wykrycie braku OC jest bardzo proste. Wystarczy rutynowa kontrola drogowa lub wprowadzenie danych pojazdu w wyszukiwarkę Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Jeszcze gorzej wygląda sytuacja, gdy osoba, która nie posiada polisy OC spowoduje wypadek. To na niej spoczywają wówczas bardzo wysokie koszty leczenia i napraw.
Kierowcy zobowiązani są także do rejestracji nabytego samochodu. Towarzyszy temu szereg formalności, w tym oczywiście konieczność uiszczenia stosownych opłat, np. za tablice rejestracyjne oraz nalepki kontrolne. Co powinno być zatem pierwsze: rejestracja nowego auta czy jego ubezpieczenie?
Kiedy ubezpieczyć i zarejestrować samochód?
Zgodnie z prawem, właściciel powinien ubezpieczyć swój pojazd najpóźniej w dniu rejestracji. Jeśli auto nie jest nowe, a odkupione od innego kierowcy, najpewniej ma jeszcze ważną polisę OC. Takie ubezpieczenie jest przypisywane nie do konkretnej osoby, tylko samego samochodu.
Ubezpieczenie auta nie wymaga obecnie kłopotliwych formalności. Wszystkie potrzebne kwestie związane z polisą można wygodnie załatwić przez internet. To też dobra opcja, by zaoszczędzić. Kalkulatory i porównywarki pozwalają znaleźć najlepszy pakiet OC w najniższej cenie. O tym, że z zakupem ubezpieczenia nie warto zwlekać, najlepiej świadczą wysokie opłaty.
Jeśli kierowca zostanie złapany na prowadzeniu pojazdu bez polisy, może liczyć się z karą rzędu pięciu tysięcy złotych. Sporo zapłaci także za samą zwłokę – w tym przypadku będzie to koszt ponad tysiąca złotych, jeśli opóźnienie nie wyniosło więcej niż 14 dni. Większe opóźnienie oznacza oczywiście wyższą stawkę. Właściciel auta powinien mieć także na uwadze, że brak polisy to spore ryzyko. Spowodowanie wypadku będzie się wiązało z obowiązkiem wypłaty odszkodowania z własnej kieszeni. Bardzo często są to gigantyczne kwoty, na które mało kto może sobie pozwolić.
[artykuł partnerski]