W czasie epidemii COVID-19 pomoc do słubickiego szpitala płynie z różnych stron. Wsparcie przekazała również słubicka Fundacja Grupy Pomagamy. Za 53 tys. zł kupiła dla szpitala 3 kardiomonitory i defibrylator.
W trudnym czasie epidemii, słubickiemu Szpitalowi im. Z. Religi pomagają firmy, instytucje, organizacje, a także osoby prywatne, o czym już wielokrotnie pisaliśmy (ZOBACZ).
Pomoc przekazała również słubicka Fundacja Grupy Pomagamy. 2 czerwca do lecznicy trafiły 3 kardiomonitory i defibrylator za 53 tys. zł.
- Ostatnie miesiące były trudne dla nas wszystkich – mówi Aleksandra Kołek, szefowa fundacji. - Były też lekcją ogromnej pokory, bo przecież każdy z nas mógł stać się ofiarą COVID-19. Nawet w takich momentach potrafimy zjednoczyć siły i zrobić coś dla wspólnego dobra. Niech ten sprzęt będzie symbolem wspólnej walki i miejmy nadzieje uratuje niejedno życie – dodaje.
Podczas przekazania sprzętu, przy którym towarzyszyły jej Marta Szymańska Ptak oraz Ewa Zalewska, szefowa fundacji podkreśliła, że całemu personelowi medycznemu należą się wielkie brawa za odwagę, determinację i siłę. Dodatkowo w ręce pielęgniarek i lekarzy trafił obraz prezentujący artystyczna wizję ich walki z epidemią koronawirusa.
Za wsparcie podziękował fundacji prezes szpitala Łukasz Kaczmarek. - Współpraca instytucji, przedsiębiorstw i organizacji na poziomie lokalnym, to największy sukces społeczny od początku pandemii COVID-19 – powiedział.