Nad polsko-niemiecką granicę wracają kontrole, ale tym razem... sanitarne. Służby będą sprawdzały przejeżdżające pojazdy – głównie busy i autokary. To reakcja na zagrożenie koronawirusem.
Kontrole będą miały charakter wyrywkowy. Pojazdy wytypowane przez służby będą zatrzymywane w specjalnie wydzielonej strefie na granicy, a następnie sprawdzane. Pasażerom i kierowcom będzie m.in. mierzona temperatura.
Badane osoby będą musiały wypełnić specjalne karty informacyjne. To dokument, w którym należy wpisać miejsce wcześniejszego pobytu oraz cel podróży. W przypadku ewentualnego zarażenia koronawirusem, ma to pomóc zlokalizować osoby, które przebywały i kontaktowały się z chorym.
W woj. lubuskim takie kontrole będą odbywać się na terenie przejść granicznych w Świecku i Olszynie, gdzie jest największy ruch. W akcji, która ma rozpocząć się 9 marca o godz. 15, biorą udział służby sanitarne i medyczne, straż graniczna, policja, straż pożarna, funkcjonariusze KAS, ITD i pracownicy ministerstwa zdrowia.
Wszystko odbywa się nad nadzorem Głównego Inspektora Sanitarnego.