Do dramatycznych zdarzeń doszło po niemieckiej stronie. W pobliżu sklepu New Yorker miało dość do użycia broni. Niemiecka policja szuka sprawcy, zablokowała część ulic w rejonie granicy, tworzą się ogromne korki.


Pierwsze informacje o tym zdarzeniu zaczęły spływać od naszych czytelników około godz. 11. O policyjnej akcji donosiło też niemieckie radio Pure FM.

Wg uzyskanych przez nas informacji, mieszkaniec Frankfurtu miał grozić swojej żonie (pierwsze doniesienia mówiły o strzelaninie). Dzień wcześniej mocno się kłócili. Napastnik zadzwonił dziś rano na numer alarmowy i powiedział, że zamierza coś zrobić swojej żonie. Wszystko działo się przy jednym z bloków na ulicy Karl-Marx-Straße.



Postawiona na nogi policja rozpoczęła szeroko zakrojoną akcję poszukiwania przestępcy. Okoliczni mieszkańcy zostali poproszeni o niewychodzenie z domu. Zostały zamknięte główne ulice Frankfurtu, w tym dojazd do granicy i mostu. W Słubicach zaczęły tworzyć się ogromne korki.


O szczegóły akcji zapytaliśmy najpierw rzecznika słubickiej policji Magdalenę Jankowską, następnie rzecznika komendy wojewódzkiej Marcina Muludy, ale przekazali nam, że ich jednostki nie biorą udziału w tej akcji.

Krótko po godz. 12 słubicka policja przekazała nam, że ruch na moście został wznowiony. Po niemieckiej stronie nadal trwają działania policji, w tym częściowa blokada ulic Karl-Marx-Straße oraz głównej magistrali.

Sprawca wciąż jest poszukiwany, służby apelują o ostrożność, bo może być uzbrojony. Kobiecie nic już nie grozi, została zabrana przez mundurowych w bezpieczne miejsce.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.