Funkcjonariusze Straży Granicznej ze Świecka zatrzymali obywatela Rosji, który pokazał im fałszywe prawo jazdy. Tłumaczył, że swoje zgubił. Oprócz tego w portfelu miał marihuanę.
27 maja na autostradzie A2 pogranicznicy zatrzymali do kontroli Rosjanina jadącego do Polski. Kierowca pokazał im rosyjskie prawo jazdy, które jednak wzbudziło wątpliwości funkcjonariuszy.
- Po dokładnym sprawdzeniu kwestionowanego prawa jazdy okazało się, że wątpliwości funkcjonariuszy były uzasadnione. Prawo jazdy było podrobione na wzór oryginalnego – informuje Joanna Konieczniak z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
41-letni Rosjanin tłumaczył, że używa takiego, ponieważ swój dokument… zgubił. To nie wszystko, co miał na sumieniu. Podczas przeszukania pogranicznicy znaleźli w jego portfelu woreczek z marihuaną.
Rosjanin został zatrzymany. Usłyszał dwa zarzuty: posługiwania się jako autentycznym podrobionym rosyjskim prawem jazdy i przywozu środków odurzających. Przyznał się do winy i dobrowolnie poddał karze – musi zapłacić 2 tys. zł grzywny.