Niestety, mamy przykre wiadomości w sprawie Wiesława Sawickiego. Rodzina zaginionego poinformowała nas dzisiaj, że znaleziono go martwego. Na razie nie wiadomo nic więcej o okolicznościach tej tragedii. Trwają czynności służb.
Zaginięcie W. Sawickiego poruszyło lokalną społeczność. 64-letni mężczyzna był chory na Alzheimera. Rodzina i bliscy z pomocą policji i znajomych szukali go od ponad tygodnia. W akcji brał udział nawet helikopter z kamerą termowizyjną.
10 marca odbyły się zakrojone na dużą skalę poszukiwania zaginionego w rejonie Drzecina. Niestety, krótko przed godz. 16 mężczyzna został znaleziony martwy, o czym poinformowała nas jedna z osób biorąca udział w akcji.
Ciało zaginionego słubiczanina znajdowało się w jednym z rowów melioracyjnych przy polnej drodze. Nieco wcześniej natrafiono na jego kurtę, która – jak się później okazało – leżała kilkadziesiąt metrów od ciała.
Na razie nie wiadomo co było przyczyna śmierci W. Sawickiego, ani kiedy oraz w jakich okolicznościach do niej doszło. Nie wiadomo też jak mężczyzna znalałzł się w tym miejscu. Trwają czynności policji pod nadzorem prokuratury.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.