Studencka Poradnia Prawa działa i zaprasza – to tutaj można skorzystać z darmowej porady studentów, którzy, co ważne, pracują pod kierunkiem zawodowych prawników. Korzystają obie strony – młodzi ludzie poznają, na czym polegać będzie ich przyszła praca, a ci, którzy potrzebują pomocy, otrzymują fachową pomoc w rozwiązaniu swojego problemu.



Do Studenckiej Poradni Prawa zgłosić może się każdy, kogo nie stać na pomoc profesjonalnego prawnika, czy to adwokata, czy radcy prawnego. – Co do zasady zajmujemy się sprawami z zakresu polskiego prawa, ale możemy postarać również napisać pismo do Finanzamtu lub innego urzędu niemieckiego, jednak tu nie podejmiemy się każdej sprawy – wyjaśnia Patrycja Prośniak, prezes studenckiej poradni.

Nie raz pisaliśmy o tym, jak pracuje ta poradnia. Obecnie pomoc studentów cieszy się nieco mniejszą popularnością, zapewne ze względu na to, że działają punkty darmowej pomocy prawnej. Jednak również pomoc świadczona przez studentów jest profesjonalna – jak podkreśla prezeska, każda przygotowana przez nich opinia jest sprawdzana przez zawodowego prawnika, tak, żeby mieć pewność, że wszystko jest zgodne z literą prawa.

Jak można skorzystać z pomocy studentów?

Poradnia działa w Collegium Polonicum, w sali 153, w każdy poniedziałek i czwartek od 18.30 do 20. Zgłaszając się po pomoc warto zabrać ze sobą wszystkie pisma i dokumenty, dotyczące sprawy.

- Na początku rozeznajemy się, rozmawiamy, poznajemy dokumenty i oceniamy stan faktyczny. Potem idziemy do koordynatora, który jest zawodowym prawnikiem i przedstawiamy ją jemu, proponujemy swoje rozwiązania. Jeśli on stwierdzi, że jesteśmy w stanie się daną sprawą zająć, rozwiązać ją, to wracamy do klienta i mówimy, że sprawa została przyjęta – opowiada P. Prośniak.

Studenci potrzebują tygodnia, do dwóch tygodni na przygotowanie opinii. Co ważne, nie udzielają porad ustnych, każdy dostaje od nich opinię na piśmie. Są one wcześniej sprawdzane przez zawodowego prawnika – co gwarantuje, że nie są tylko opiniami studentów.



Starają się mówić prostym językiem

Co daje studentom praca w poradni? – Jestem zaangażowana w jej działalność już od 3 lat. Na pewno „oswaja” mnie to z drugim człowiekiem, który zgłasza się do nas z prawdziwym problemem. To nie są suche akademickie sprawy, z jakimi mamy do czynienia na studiach, tu musimy także umieć reagować empatycznie, rozmawiać – podkreśla P. Prośniak.

Podkreśla, że często sprawy, z którymi mają do czynienia nie są proste, zwłaszcza jeśli chodzi o prawo rodzinne, alimenty czy rozwody. A takich spraw jest sporo. Drugą grupą są sprawy związane z ubezpieczeniami, ZUS czy NFZ. Sprawy karne zdarzają się bardzo rzadko.

- Praca w poradni pomaga nam również w zdobywaniu życiowego doświadczenia. To, że dla nas studentów prawa coś jest jasne, to nie oznacza, że dla naszego klienta również. Dlatego staramy się mówić przystępnym, zrozumiałym językiem - i takim również pisać nasze opinie – mówi prezeska.

Podkreśla, że studenci w poradni chętnie tłumaczą i wyjaśniają zawiłości prawa. – Zapraszamy do nas wszystkich, którzy potrzebują pomocy – podsumowuje z uśmiechem.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.