Niemal każdy ma takiego nauczyciela, który odegrał w jego życiu szczególną rolę, był mentorem, przewodnikiem… i wciąż go pamięta, mimo że wielu z tych osób już wśród nas nie ma. Pamięta o nich również zarząd słubickiego ZNP.
- Listopad to miesiąc szczególnej pamięci i modlitwy za zmarłych. A jedną z form modlitewnej troski o zmarłych są tzw. Wypominki, których tradycja sięga X wieku oraz msza św. – wyjaśnia Weronika Bursztynowicz, prezes słubickiego oddziału ZNP.
Modlitwa wypominkowa odbyła się 25 listopada w kościele Ducha Św. Poprowadził ją proboszcz Henryk Wojnar. W trakcie mszy przypomniano imiona i nazwiska 162 nieżyjących nauczycieli i pracowników słubickiej oświaty. - Byli wśród nich pionierzy oświaty, ale i osoby, które odeszły tak niedawno, ledwie kilka dni temu – mówi W. Bursztynowicz.
Po modlitwie została odprawiona uroczysta msza św. poświęcona pracownikom oświaty, w której wzięli udział przedstawiciele wielu środowisk: nauczyciele, pracownicy, harcerze, uczniowie słubickich placówek oświatowych, radni, a także przedstawiciele zaprzyjaźnionych organizacji, stowarzyszeń oraz wierni z parafii pw. Ducha Świętego.
Mszę św. celebrowali trzej duchowni, a homilię wygłosił sam proboszcz ks. H. Wojnar. Hołd nieżyjącym pracownikom oświaty oddały również trzy poczty sztandarowe: Zarządu Okręgu Lubuskiego ZNP, Sybiraków i ZHP.
- Przeżyliśmy piękne i wzruszające chwile – podsumowuje W. Bursztynowicz. I już zapowiada, że „Nauczycielskie zaduszki” będą powtarzane. Szefowa ZNP ma nadzieję, że to wydarzenie, obok apeli pamięci, które organizowane są przy pomniku pionierów oświaty na słubickim cmentarzu, na stałe wpisze się w tradycję Związku Nauczycielstwa Polskiego w Słubicach.
Zdjęcia udostępnionne przez ZNP Słubice (dziękujemy).
