
Pomysłodawczyni akcji, Katarzyna Piekarska ze Starościna przyznaje, że pomysł na to, żeby zorganizować coś charytatywnego „chodził” za nią od wakacji. Wtedy się nie udało, ale nic straconego – doskonałą okazją są zbliżające się Mikołajki. Na wizytę miłego pana z brodą i prezentami czekają podopieczni Naszej Chaty z Cybinki.
- Pamiętajcie, dobro zawsze powraca ze zdwojoną siłą! – podkreśla K. Piekarska. I zachęca wszystkich ludzi dobrej woli do włączenia się w akcję szykowania podarunków dla podopiecznych Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej Nasza Chata z Cybinki. Jest ich 19 i mają od 11 do 18 lat.
Co przydałoby się nastolatkom? – Dzwoniłam do dyrektorki placówki i pytałam, jakie są potrzeby podopiecznych. Dlatego zbieramy głównie drobne, przydatne im rzeczy, np. gadżety do pokojów, kosmetyki, książki, zeszyty i wszystko to, co może przydać się w szkole, czapki, rękawiczki czy słodycze – mówi K. Piekarska. Ale przyznaje, że lista nie jest zamknięta. Więc każdy może dorzucić coś „od siebie”. - Jeśli ma ktoś jeszcze jakieś pomysły to proszę o kontakt – dodaje z uśmiechem.
Akcja już zyskuje rozgłos. - Nazwę to spontantem, który pozytywnie zaskoczył mnie zainteresowaniem innych, dużo osób chce pomóc i dlatego wierzę w to, że tych prezentów będzie jak najwięcej! – uważa organizatorka. Już ma zebrane pierwsze rzeczy do paczek – i czeka na więcej.
Zbiórka trwa do 1 grudnia. Rzeczy można przynosić do domu organizatorki (Starościn 11) lub do salonu kosmetycznego „Dotyk Piękna” w Rzepinie przy ul. B. Chrobrego. A jeśli ktoś nie może sam dowieźć rzeczy, wystarczy skontaktować się z K. Piekarską przez jej profil na Facebooku.