Zmagają się z chorobami i przeciwnościami – a żeby mogli prowadzić i wygrywać tę walkę potrzebują pomocy. Są podopiecznymi Fundacji Grupy Pomagamy, która namawia innych do włączenia się w pomaganie. I pokazuje, że to możliwe, żeby spełniały się marzenia – a „dobro wraca”.
Najważniejsza jest regularna pomoc
O niektórych z nich już pisaliśmy, ponieważ słubicka fundacja pomaga im od dłuższego czasu. Działalność fundacji to stała, regularna pomoc, nie tylko duże akcje, choć o nich jest najgłośniej.
- Od około 2 miesięcy wspólnie walczymy o zdrowie Arka organizując rożne akcje – i nadal mocno zachęcamy do pomocy. Ale pod skrzydłami naszej fundacji są też inne osoby, które potrzebują naszej/waszej pomocy – przypomina Aleksandra Kołek. I dodaje, że w fundacji ostatnio bardzo dużo się dzieje – co ich bardzo cieszy. Ale też oznacza to, że kolejne osoby potrzebują wsparcia – przede wszystkim finansowego.
Kim są podopieczni fundacji?
Natalka
Natalka mimo przeciwności zawsze się uśmiecha, jest bardzo radosna. Choruje na dziecięce porażenie mózgowe i padaczkę. Nie chodzi i nie mówi. Niedawno przechodziła operację i obecnie potrzebuje 1025 zł na sprzęt rehabilitacyjny. Jej rehabilitacja kosztuje ok. 1500 zł miesięcznie. Na pytania dotyczące córki może odpowiedzieć mama, Anna Skrobotun.
Ten, kto chce pomóc Natalce, może przelać środki na konto Fundacji Grupy Pomagamy, nr 42 1600 1462 1839 6034 6000 0001, dopisek Natalia Skrobotun. Natalia posiada tez subkonto w Fundacji Avalon numer KRS 0000270809 z dopiskiem Skrobotun, 2622.
Mateusz
Mateusz niedawno zbierał na nową „furę”, która już niedługo będzie go wozić do szkoły. Ale potrzebuje jeszcze tzw. wózka aktywnego do „normalnego" poruszania się, ponieważ ze starego już wyrósł. Brakuje na niego jeszcze 4 tys. zł. Wszystkie pytania odnośnie Mateusza można kierować do jego mamy - Agnieszka Leśniewska.
Mateusza można wesprzeć przelewając pieniążki na konto Fundacji Grupy Pomagamy, nr 42 1600 1462 1839 6034 6000 0001, z dopiskiem Mateusz.
Jeszcze młodsza Natalka
Kolejna Natalka jest jeszcze niemowlakiem. Urodziła się w 34 tygodniu ciąży z przepukliną oponowo mózgową. Kiedy miała 7 dni, przeszła operację jej usunięcia i częściową resekcję płatów potylicznych, przez nie wiadomo, co tak naprawdę widzi. Od pierwszych tygodni jest intensywnie rehabilitowana, aby w przyszłości mogła samodzielnie funkcjonować.
Natalka wymaga specjalistycznej rehabilitacji wzroku dla dzieci niewidomych i słabo widzących, a także regularnych konsultacji neurochirurgicznych w Łodzi, Gorzowie oraz w Sulęcinie, i okulistycznych w Poznaniu. W tej chwili kwota, jakiej na to wszystko potrzebuje, to 5 tys. zł. informacji o jej potrzebach może udzielić mama, Marzena Skawińska.
Natalkę można wspierać przelewając pieniążki na konto Fundacji Grupy Pomagamy, nr 42 1600 1462 1839 6034 6000 0001, dopisek Natalia Nowakowska.
Olafek
Olafka zna już wielu słubiczan. Chłopak mimo swoich problemów, zawsze się uśmiecha i wysyła buziaki. Jako maluszek przeszedł operację rozszczepu kręgosłupa, cały czas jest intensywnie rehabilitowany, żeby mógł samodzielnie chodzić. Niedawno Fundacja Grupy Pomagamy kupiła mu specjalistyczne ortezy. Teraz potrzebne są środki na turnus rehabilitacyjny z hipoterapią, którego koszt to ok. 5 tys. zł. Marta Waluk, mama Olafka odpowiada na pytania o potrzeby synka.
Olafkowi można pomóc zbierać na turnus przelewając pieniążki na konto Fundacji Grupy Pomagamy, nr 42 1600 1462 1839 6034 6000 0001, z dopiskiem Olaf.
Damian
Jednym ze starszych podopiecznych jest Damian, zmagający się z autyzmem. Choć jest już dorosły, wciąż potrzebuje środków na rehabilitację. To właśnie dla niego fundacja regularnie organizuje Beauty Day, w którym udział bierze wiele salonów fryzjerskich i kosmetycznych.
- Chłopak dalej dzielnie walczy o swoje zdrowie. Na tej drodze pojawiło się kilka trudności, ale nie ma rzeczy nie do pokonania. Wszystko zmierza w dobrym kierunku, Damianek robi kolejne postępy – mówi A. Kołek. O tych postępach może powiedzieć jego mama, Anna Dolewka.
A ten, kto chce pomóc Damianowi, żeby kiedyś mógł zagrać z bratem w piłkę, może przelać pieniążki na konto Fundacji Grupy Pomagamy, nr 42 1600 1462 1839 6034 6000 0001, z dopiskiem Damian.
----
A. Kołek przypomina, że na rehabilitację czy leki przeznaczana jest całość środków, jakie wpływają dla podopiecznych – fundacja nie pobiera żadnej prowizji. Jeśli chcecie wiedzieć na bieżąco, co dzieje się w fundacji – zapraszamy na facebookowym profil grupy. KLIKNIJ
